Rimmel Multi-Tasker Wake Me Up korektor i podkład 2w1 | Pure Beauty

 Hejka!

Jak Wam minął weekend? U mnie wczoraj była piękna pogoda, ale dziś już za oknem szaro i buro. Strasznie mi smutno, że tak szybko robi się ciemno. Mam takie dziwne uczucie, jakby ktoś zabierał mi pół  dnia. Też macie takie wrażenie? Dziś chciałam Was serdecznie zaprosić na recenzję bardzo fajnego kosmetyku do makijażu, produktu, który noszę ze sobą w torebce na czarną godzinę, a bedzie to korektor i podkład 2w1 od Rimmel, który znalazłam w ostatnim pudełku Pure Beauty.

Rimmel Multi-Tasker Wake Me Up korektor i podkład 2w1

Opakowanie

RIMMEL Multi-Tasker prezentuje się bardzo estetycznie i nowocześnie. Produkt zamknięty jest w poręcznej, plastikowej tubce z zakrętką. Dzięki niewielkim wymiarom zmieści się w każdej kosmetyczce czy torebce. Ja go zawsze zabieram ze sobą, pozwala mi w ciągu dnia poprawić makijaż.  Bardzo poręcznie używa się tego produktu. Opakowanie cieszy oko, wygląda profesjonalnie i jest czytelne. Zakrętka dobrze siedzi, więc nie musimy się obawiać, że nam ona spadnie i wybrudzi, co nie trzeba.  Za to daje duży plus. 

Konsystencja

Podkład i korektor 2w1 mają lekką, kremową konsystencję, która z łatwością rozprowadza się po skórze. Produkt nie jest zbyt rzadki ani gęsty, dzięki czemu dobrze się blenduje zarówno gąbeczką, jak i palcami. Formuła jest wzbogacona o rozświetlające pigmenty, co nadaje cerze zdrowego, promiennego wyglądu. Nie obciąża skóry, co jest istotne przy codziennym użytkowaniu. Bardzo dobrze pracuje mi się z tą konsystencją produktu. Doceniam bardzo jego formułę i jak stapia się ze skórą. Przyznaję, że w pierwszej chwili myślałam, że ten produkt będzie dla mnie za ciemny.  Jednak on świetnie dopasowuje się kolorem, dzięki czemu śmiało mogę go stosować.



Działanie

Produkt faktycznie spełnia swoje zadanie jako 2w1 – działa zarówno jako podkład, jak i korektor. Przy aplikacji na całą twarz daje średnie krycie z efektem naturalnego glow. Jako korektor dobrze maskuje drobne niedoskonałości, cienie pod oczami czy zaczerwienienia, choć przy bardziej widocznych zmianach może wymagać dołożenia warstwy. Podkład długo utrzymuje się na skórze, nie zbiera się w załamaniach i nie powoduje efektu maski. Ja szczerze mówiąc, używam go raczej jako korektora do zadań specjalnych. Możemy budować nim świetne krycie, gdy nałożymy go punktowo. Zakryje co trzeba, szybko i bez większego wyróżniania się, co mega mi pasuje. Długo utrzymuje się na skórze, nie zjada się za szybko, nie ściera się i nie ciastkuje.  Co warto również wspomnieć, w tym produkcie bardzo fajny jest też skład, który wspiera skórę. W środku znajdziemy między innymi niacynamid, kofeinę i witaminę C. To naprawdę świetne składniki, które przyniosą naszej cerze wiele dobrego. Więc bardzo duży plus! Ten produkt pomoże nam stworzyć piękny makijaż, z efektem delikatnego rozświetlenia!



Bardzo polecam i jestem z niego zadowolona. ciekawa jestem, co Wy o nim myślicie?

--------------

współpraca


Komentarze

Wybrane dla Ciebie

instagram @lexaandra

Copyright © Życiowa sałatka