BOX „GREEN ON”

Hejka!

Witam się z Wami serdecznie po majówce. Mam nadzieję, że minęła Wam ona przyjemnie! Jeśli chodzi o mnie, to minęła mi zdecydowanie za szybko. Tu na blogu zrobiłam sobie również majówkową przerwę, ale już do Was wracam! Ostatnio u mnie dużo się dzieje, dużo na głowie, ale zmiany idą na lepsze! Dziś zapraszam Was na wpis, gdzie otworzymy sobie pudełko Green ON od Garniera i Pure Beauty. W środku znalazłam same nowości, które świetnie sprawdzą się latem! Zapraszam!

Jeśli chodzi o Garnier i Green On, to hasło jeszcze się pojawi się u mnie na blogu. W czerwcu zawitam na evencie tej marki i z wielką przyjemnością Wam o tym opowiem. Dziś chciałabym Wam zaprezentować, co znalazłam w środku.

GARNIER FRUCTIS Regenerująca maska do włosów zniszczonych Papaya Hair Food Mask
oraz GARNIER FRUCTIS Maska do włosów puszących się i niesfornych Cocoa Butter Hair Food Mask

Dwie wielkie maski do włosów. Bardzo lubię tę serię masek. Uwielbiam ich konsystencje, działanie i piękne zapachy. Ta Cocoa Butter uwiodła mnie od samego otwarcia. Uwielbiam takie zapachy! Papaya również pachnie ślicznie. Takie piękne aromaty zdecydowanie umilają nakładanie produktu na włosy i dodają całej tej pielęgnacji otoczkę relaksującej wizyty u fryzjera. Obie maski z dużą przyjemnością sobie wypróbuję. Papaya jest regenerująca, sprawdzi się przy włosach zniszczonych, a Cocoa jest wygładzająca idealna do włosów puszących. Tych produktów możemy używać na trzy sposoby:

Jako odżywkę do spłukiwania
Jako maskę, gdzie dłużej sobie ją trzymamy na włosach
Jako odżywkę bez spłukiwania

Ja stosuję je na wszystkie trzy sposoby. Przy punkcie trzecim, używam jej niewielką ilość na same końce. No i bardzo się ciesze, że mam teraz taki zapas. Oby dnie brzmią ciekawie i oby dwie sprawdzę.

GARNIER Pure Active BHA + Niacynamid Daily UV Anti-Imperfection Fluid oraz GARNIER Rozświetlający fluid na dzień z filtrem SPF 50+

Mamy też dwa fluidy, które są całkowicie inne i będą one odpowiadać na inne potrzeby. Oba posiadają jednak podobne, funkcjonalne opakowanie oraz ochronę SPF 50 +. Rozświetlający fluid jest zdecydowanie gęstszy, posiada kolor, który dopasowywuje się do koloru skóry i delikatnie wyrównuje koloryt. Dodatkowo ma działanie rozświetlające. Nadaje skórze taki zdrowy blask. Posiada w swoim składzie witaminkę C.

Drugi fluid posiada rzadką konsystencję. Jest niesamowicie lekki, delikatny, daje efekt matowy na skórze. Dodatkowo pomaga on redukować niedoskonałości oraz ślady po trądziku. Bardzo chętnie sobie to sprawdzę. Mamy tu kwas salicylowy BHA, który właśnie redukuje niedoskonałości.

Tak więc jak widzicie, możecie wybierać wśród tych filtrów w zależności od waszych potrzeb!

GARNIER PURE ACTIVE NAWILŻAJĄCĄ EMULSJĘ OCZYSZCZAJĄCA

Ostatni produkt, jest mi bardzo znany. Stosuję go ja, stosuje go moja siostra i obie jesteśmy z niego zadowolone. Jest to łagodna emulsja, która posiada w swoim składzie ceramidy, glinkę, kwas hialuronowy. Bardzo fajnie sprawdza się przede wszystkim w swojej głównej roli, jaką jest domywanie naszej skóry, ale również świetnie nawilża, nie wysusza i nie podrażnia skóry. Dla mnie ten kosmetyk jest naprawdę w porządku!

Dajcie znać, czy te kosmetyki są Wam znane!