Kalendarz Adwentowy Pure Beauty - Versace Bright Crystal
Hejka!
Jestem niesamowitą szcześciarą i mogę w tym roku, również dla Was otwierać kalendarz adwentowy Pure Beauty! Na moim Instagramie: Lexaandra, codziennie na stories otwieram jedno okienko. Znajduję tam takie perełki, że po prostu sztos! Ten kalendarz jest po prostu genialny! I Tu również Wam go pokażę w całości, gdy już zostaje przeze mnie otwarty. W międzyczasie będę podsycać waszą ciekawość, wrzucając tu recenzję kosmetyków, które się w nim znalazły. I dziś zaczniemy od próbki, która skradła moje serce.
Nie będę ukrywała, że gdy tylko znalazłam próbkę Versace Bright Crystal w kalendarzu Pure Beauty, to byłam zachwycona. Te małe próbki są niesamowicie urocze i mnie zachwycają. Mamy tu wręcz mini perfum, mini flakon, no śliczne to jest! Każdy chyba dobrze wie, że flakony w perfumach to bardzo ważna i istotna rzecz. Flakon nie może być byle jaki, jest on dość kluczowy w całym procesie marketingu. I to, że te próbki są rozlewane do właśnie takich mini flakonów, a nie do zwykłych pojemników na próbki, robi dużą robotę. Nawet dostajemy do niej mini kartonik. To już moja trzecia taka mini próbka. Z każdej z nich zostawiam sobie flakonik na pamiątkę. W przypadku Bright crystal, to szklany, kryształowy flakon z elegancką, również szklaną zakrętką.
Zdecydowałam się Wam zrecenzować ten zapach, ponieważ go uwielbiam. Sama posiadam jego oryginalną wersję, która towarzyszy mi w ważnych uroczystościach. Gdy tylko czuję ten zapach, przychodzą do mnie same przyjemne wspomnienia. Czuję się z nim niesamowicie komfortowo, przyjemnie, bezpiecznie i szczęśliwie. To zapach beztroski, lekko kwiatowy, niesamowicie kobiecy. To delikatność ujęta w zapachu. Kwiatowe nuty jak magnolia, lotois i piwonia, bardzo pobudzają i dają poczucie takiej świeżości. Mamy tu też cytrusy, które świetnie orzeźwiają. To zapach kokieteryjny, który zwraca uwagę w niebanalny sposób.
Versace Bright Crystal to zapach zarówno dla kobiet, jak i dla dziewczyn. Osoby w każdym wieku znajdą w nim coś dla siebie. To zapach, który będzie pasował zdecydowanie w ciągu dnia. Idealny na lato, gdyż jego lekka, świeża nuta wręcz kojarzy mi się z wakacjami. W zimę i jesienią również sobie poradzi. To wspomnienia beztroski, słońca i kwiatów, które tak wybijają się w tym zapachu. Bardzo dobrze utrzymuje się na ciele, w ciekawy sposób się rozwija, tworzy piękne historię. To jeden z tych zapachów, który pewnie będzie mi towarzyszył do końca życia, o ile będzie tak długo produkowany. Mam taką nadzieję!
Ciesze się, że w kalendarzu Pure Beauty znalazłam tę próbkę. Teraz mogę mieć mini wersję mojego ulubionego zapachu, w mojej torebce. Bardzo mnie to cieszy!
----------------------
współpraca z Pure Beauty
Śledzę Twoje otwieranie tego kalendarza na Facebooku i podoba mi się jego zawartość.
OdpowiedzUsuńsuper zawartość ;)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze piękna grafika tego kalendarza. A po drugie próbka perfum jest po prostu sweetaśna! Mała rzecz a cieszy 😁 serdecznie pozdrawiam 🙂
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńzofia-adam.blogspot.com
Świetnie wygląda 😀
OdpowiedzUsuńOooo nie znam tego zapachu. Muszę go sprawdzić.
OdpowiedzUsuńW następnym roku muszę sobie zafundować tego typu kalendarz, bo to fajna sprawa.
OdpowiedzUsuńJa nie wiem ale jakoś nie lubię tych wszystkich kalendarzy ;) ale ten różni się zawartością od innych.
OdpowiedzUsuń