Kalendarz Adwentowy Pure Beauty - Podsumowanie
Hej!
Nadszedł ten moment, w którym chciałabym Wam przedstawić całą zawartość Kalendarza adwentowego od Pure Beauty Merry Christmas 2022! Jestem niesamowicie szczęśliwa, że miałam tę wielką przyjemność, otwierać przez cały grudzień okienka z tak cudowną zawartością. Nie otwierałam całego na raz, otwierałam każdego dnia okienko, ciesząc się z kosmetyku, który się tam znalazł. Dzięki temu mój grudzień był naprawdę wyjątkowy, przyjemny. Bardzo dziękuję Pure Beauty, że otrzymałam tę możliwość, poznania tego cudownego pudełka. Za rok, zachęcam Was serdecznie do zakupu. A tak, zawsze możecie skusić się na pudełko Pure Beauty lub wersje limitowane. Każde pudełko od Pure Beauty jest niesamowite!
Otwieraliście kalendarz razem ze mną na Instastories, za co bardzo Wam dziękuje! Dziękuje za tak dużą frekwencję! A jeśli kogoś to ominęło, to nic nie szkodzi. Specjalnie dla Was, zapisałam tę relację w wyróżnionych. Możecie tam zajrzeć w każdej chwili! O pudełku, pisałam również w tym wpisie i zachęcam również do jego przeczytania. A teraz zaczynamy otwieranie naszego kalendarza!
1.12 - D`ALCHEMY - Esencjonalny balsam do ciała
W pierwszym okienku znalazłam fantastyczny balsam do ciała, o pojemności 15ml. Idealna pojemność w podróży, taką tubkę łatwo jest zabrać wszędzie ze sobą. To balsam, o genialnej konsystencji, o bardzo ciekawym zapachu. Ma działanie odżywcze, nawilżające, regenerujące, pomaga odbudować naskórek. Ten kosmetyk chroni również barierę hydrolipidową. Przyjemna konsystencja sprawia, że jego używanie jest wyjątkowo przyjemne. Szybko wchłania się w skórę. Po zastosowaniu skóra jest miękka, gładka, przyjemna w dotyku. Formuła tego kosmetyku oparta została o hydrolat z werbeny, oczaru i kwiatu pomarańczy. Bardzo przyjemny kosmetyk!
2.12 - HAGI – Cykloczuły krem do twarzy Phases 1
Miałam już przyjemność poznać jeden z ich kremów cykloczułych i bardzo się ucieszyłam z tego okienka. Świetny krem, który idealnie sprawdzi się w pierwszej fazie cyklu. Zadba o skórę podczas menstruacji, zadba o odpowiedni poziom jej nawilżenia. Na twarzy zostawia warstwę, która otula skórę i zabezpiecza ją przed czynnikami zewnętrznymi. Zawiera kwas hialuronowy, prebiotyk, kompleks Hydrafence, Ralpha i beta-glucan.
3.12 - FEEDSKIN – Bright light tonight
Kolejne okienko również bardzo mnie zaskoczyło i to mega pozytywnie! Miałam już serum z tej serii i było genialne, a teraz mam tonik. W okienku znajdujemy pełnowymiarowy produkt. Jest to tonik w formie żelowej i uważam, że ta forma jest bardzo ciekawa. Dla mnie ten kosmetyk jest super, ponieważ redukuje przebarwienia, a ja z takimi się zmagam. Dodatkowo wyrównuje koloryt, minimalizuje pojawianie się nowych przebarwień, poprawia stan cery z trądzikiem i wycisza zmiany!
4.12 - ONLYBIO – Hair In balance termo ochrona oraz jedwabna gumka do włosów
Czwarte okienko zachwyciło nie jednym, a dwoma produktami. Czerwony pakunek skrywał w sobie spray – termo ochronny, który pięknie pachnie. Tak rześko, orzeźwiająco, cytrusowo. Jest to produkt, który zapobiega niszczeniu włosów. Bardzo lekka formuła, nie obciąża włosów. Dodatkowo wygładza też je. Co ciekawe, zawiera aż 98% składników pochodzenia naturalnego. Drugim produktem była piękna, jedwabna gumka do włosów. Jedwab dla włosów jest idealny. Nie ciągnie, nie wyrywa, nie plącze włosów. Bardzo przyjemna w dotyku. Nie pozostawia odgnieceń na włosach.
5.12 - MOHANI – Masło kakaowe łupane
Piąte okienko zaskoczyło mnie swoją formułą. Faktycznie w słoiczku, znalazło się łupane masło kakaowe. Mamy tu pokruszone masło, które zmienia swoją formułę, pod wpływem ciepła. To uniwersalny kosmetyk do pielęgnacji całego ciała. Pachnie cudownie niczym prawdziwe kakao. Coś genialnego. Kawałki łupanego masła, bardzo szybko topią się pod wpływem ciepła. Takie masło bogate jest w antyoksydanty, doskonale natłuszcza skórę, uzupełnia niedobory NNKT, odżywia, nawilża i chroni. Kosmetyk idealny dla osób, które mają bardzo suchą skórę. Ten kosmetyk można również używać na włosach, szczególnie niskoporowatych. Również będzie je nawilżało i wygładzało. Genialny kosmetyk, który pochodzi z Afryki zachodniej. Cąłkowicie organiczny!
6.12 - VERSACE POUR FEMME DYLAN PURPLE Woda perfumowana
Mikołajkowe okienko również pozytywnie mnie zaskoczyło W kalendarzu adwentowym PURE BEAUTY, miałam przyjemność poznać próbkę niesamowitych perfum VERSACE. Zobaczcie jednak na zdjęciu, jak ta próbka wygląda. Przecież to coś niesamowitego, genialnego i niezwykle uroczego. Ja po prostu jestem łasa, na takie słodkości. Z całą pewnością ten flakonik sobie zostawię. Inspirowany jest on kształtem greckiej amfory i nawiązuje do greckiej kultury i mitologii. A jeśli chodzi o sam zapach, to jest genialny. No pachnie niezwykle elegancko, świeżo, kobieco, ma delikatnie owocowe nuty. Bardzo mi odpowiada!
07.12 – HAIR EXPERT – Regeneracja SPRAY DOWŁOSÓW 8 1
W czerwonej saszetce z numerem siedem znalazłam świetny kosmetyk do włosów. Nanosimy go albo na mokre, albo na suche włosy. Śmiało możemy stosować na całą ich długość. Spray do profesjonalnej, domowej pielęgnacji włosów. Idealny dla włosów zniszczonych i matowych. Pozwala im odzyskać dobry wygląd, witalność. W produkcie znajdziemy keratynę roślinną, a także D-pantenol. Pomaga zwiększyć połysk, wzmacnia, wygładza i sprawia, że włosy stają się miękkie.
08.12 – OXYGENETIC – Odnawiający peeling kwasowy
Bardzo lubię tę markę i cieszę się, że ich produkt znalazł się w kalendarzu. Świetne okienko z peelingiem, który działa w głębokich warstwach skóry. Zmniejsza produkcje serum, zwęża pory i niweluje niedoskonałości. To produkt, który pobudza produkcje kwasu hialuronowego. Bardzo dobrze nawilża, pomaga zmniejszyć przez naskórkową utratę wody, chroni skórę przed odwodnieniem, a także pobudza produkcje kolagenu i elastyny. Ten produkt stosujemy kuracją trzytygodniową!
09.12 – MAYBELLINE NEW YORK – LASH SENSATIONAL SKY HIGH COSMIC BLACK – tusz do rzęs
Bardzo się cieszę, że ten kalendarz jest aż tak różnorodny i znalazłam w nim również kosmetyki do makijażu. A tę masakrę już testowałam i jest genialna. Bardzo dobrze się jej używa. Ma znakomitą szczoteczkę, która świetnie rozczesuje rzęsy. Ta maskara daje mocny efekt wydłużenia i pogrubienia rzęs. Nie sypie się, nie skleja rzęs, nie tworzy nóg pająka, jak to się mówi potocznie. Bardzo dobra maskara, którą polecam!
10.12 – FEERIE CELESTE – Matowy, prasowany cień do powiek.
Kolejne okienko i kolejny kosmetyk do makijażu. Tym razem mamy matowy cień do powiek, ja trafiłam w fajnym, bardzo uniwersalnym, brązowym kolorze. Zdecydowanie będę go używać, ponieważ ma naprawdę dobrą pigmentację. Podoba mi się również jego kremowa formuła. Bardzo dobrze nakłada się ten cień na powiekę. Co ciekawe, w produkcie znajdziemy oleje i ekstrakty roślinne, w tym masło kakaowe. To nie tylko cień do powiek, ale też produkt, który przy okazji będzie pielęgnował skórę wokół oczu. Super!
11.12 – NATURE BOX – AVOCADO OIL SHOT oraz ARGAN OIL SHOT
Kolejne okienko i mamy tu dwa fajne produkty od Nature Box i miałam już przyjemność poznać jeden shot wcześniej i mega się u mnie sprawdziły. Dlatego też nic dziwnego, że bardzo mnie ucieszyły te produkty w tym kalendarzu. Genialnie działają na włosy. To silnie skoncentrowane maski do włosów zawierają tłoczony na zimno 100% olej z awokado lub arganowy. Produkty zawierają cenne witaminy i antyoksydanty. Maska awokadowa idealnie regeneruje włosy, wygładza końców, a arganowa mocno odżywia i nadaje włosom blask!
12.12 – BODYBOOM – Peeling solny SEAWEED oraz Peeling cukrowy MATCHA
W paczuszce z numerem 12 również znajdują się dwa produkty. Mamy peeling solny, ujędrniająco-detoksujący oraz cukrowy antycelulitowo-stymulujący. Cieszę się i z dużą przyjemnością poznam oba produkty. Oba oparte są na naturalnej i wegańskiej formule, za co mają ode mnie dużego plusa. Złuszczają martwy naskórek, działają regenerująco i stymulująco! Wygładzają skórę, a efekty widoczne są po pierwszym zastosowaniu.
13.12 – GOLDEN ROSE- Baza pod cienie do powiek oraz perłowy cień do powiek
W moje urodziny otrzymałam coś fantastycznego, co bardzo mi się przyda. Świetną, kremową, rozświetlającą bazę pod cienie, która zwiększa trwałość produktów. Testowałam ją już i jest naprawdę świetna. Genialnie podbijała cień do powiek, który posiada niesamowicie kremową, miękką i gładką konsystencję. Pięknie się rozprowadza po powiece. Ma bardzo ładne, błyszczące wykończenie, które jest jednak subtelne i nienachlane. Mega fajny prezent na urodziny!
14.12 - WS ACADEMY WIERZBICKI & SHMIDT – Woda lamel arna do włosów
To moje pierwsze spotkanie z tą marką i z takim produktem. Innowacyjny produkt w formie płynu, o natychmiastowym działaniu zmiękczającym i wygładzającym włosy. Posiada kompleks protein roślinnych, które mają za zadanie wypełnić ubytki w uszkodzonej strukturze włosa. Czy to nie brzmi ciekawie? Pomaga zmiękczyć, nawilżyć i wygładzić włosy. Dodaje im blasku. To produkt idealny dla każdego rodzaju włosów.
15.12 – AWEN – szampon w kostce – peace of mint w puszce.
Kolejna nowość jak dla mnie. Fajny jest ten szampon. Bardzo podoba mi się i to kartonowe opakowanie, jak i to, że do tego szamponu otrzymujemy puszkę w której możemy taką kostkę przechowywać. Genialnie wymyślone. Produkt zawiera detergenty naturalnego pochodzenia, które świetnie domywają skalp oraz włosy. Formułą tego produktu jest łagodna dla skóry i błon śluzowych. W sobie zwiera ekstrakt z fiołka trójbarwnego. Ma działanie przeciwzapalne, a także kojące, reguluje wydzielanie serum. Łagodzi także swędzenie i wydłuża świeżość włosów.
16.12 – NATURE PLANET – Olejek intymny
Bardzo ładne, zgrabne opakowanie, zawiera w sobie 30ml olejku intymnego. Produkt ma działanie pielęgnujące, łagodzące, odżywiające, odświeżające. Posiada w składzie witaminę E, która działa kojąco. Dodatek olejku z szałwii lekarskiej, tonizuje. Pomaga poprawić komforty i nawilżenie miejsc intymnych. DODATKOWO – otrzymałam również 15% zniżki na cały asortyment w sklepie internetowym NATURPLANET!
17.12 – BIOTINNE CARE - AKTYWNE SERUM NA NOC UPIĘKSZAJĄCO –WYGŁADZAJĄCE
To serum posiada bardzo skoncentrowaną formułę, zawiera aż 10%Witaminy C, a także mamy tu Witaminę B3(niacynamid) oraz kwas hialuronowy. To kolejny kosmetyk idealny dla mnie. Pomaga redukować widoczność przebarwień i wyrównuje koloryt skóry. Bardzo cieszę się, że ten produkt został umieszczony w tym kalendarzu. Z ogromną przyjemnością sobie przetestuję.
18.12 - FACEBOOM – Baza pod makijaż
Ta baza to baza rozświetlająca. Bardzo fajnie rozświetla skórę. Plus za wegańską, naturalną formułę. Jest ona bardzo lekka, nie tylko rozświetla ale także nawilża skórę, co sama bardzo mocno doceniam. Dodatkowo, optycznie niweluje drobne niedoskonałości. Ładnie wygładza skórę i sprawia, że makijaż wygląda bardzo dobrze. Zdecydowanie przedłuża też działanie makijażu!
19.12 – KANU NATURE – PEELING DO CIAŁA Czekoladowo-pomarańczowy
To istna rozkosz dla ciała. Nie ma co tu dużo gadać. Pachnie znakomicie, potrafi uzależnić, ma świetną konsystencję. Dodatkowo ma naturalnie, brązujący składnik kawy, który pomaga poprawić koloryt skóry. Konsystencja tego produktu jest świetna. Skomponowany na bazie soli o odżywczej bazy olejowej oraz drobinek kawy, kakao i skórki pomarańczowej. Poprawia mikrokrażenie, wspomaga walkę z celulitem. Produkt idealny na czas domowego SPA!
20.12 – STARS FROM THE STARS – Magiczne masełko do demakijażu
Mega uroczy produkt SPACE FACE – z Seri gwiezdnych produktów do pielęgnacji twarzy. Cloudless Sky magiczne masełko do demakijażu to produkt mega przyjemny w użytkowaniu, pomaga usunąć nawet ten mocny, wodoodporny makijaż. I robi to niezwykle delikatnie i łagodnie. Idealnie oczyszcza skórę nie naruszając jej bariery ochronnej. W składzie znajdziemy masło mango, oraz oleje kokosowy i z pestek malin.
21.12 – AFFECT – Mineralny puder sypki Soft touch C-0004
Bardzo fajny kosmetyk, który myślę, nada się do każdego typu cery. Zawiera minerały, które nadadzą cerze zdrowego, świetlistego wyglądu. Fantastycznie utrwala makijaż, delikatnie matuje cerę i przedłuża makijaż. Sprawia, że skóra wygląda bardzo ładnie, świeżo i promiennie. Mega jest fajny i nie zawiera talku!
22.12 – NUMEE PAUSE Krem wyrównujący koloryt
No i chyba łatwo się domyślić, że to kolejny kosmetyk, który z chęcią wykorzystam! Zawiera przeciwutleniacze, witaminę B3(niacynamid) i bakuchiol. Poprawia wygląd skóry, pomaga stymulować produkcje kolagenu. A do tego minimalizuje widoczność dobrych zmarszczek, pomaga w walce z przebarwieniami. Dodatkowo też chroni przed zanieczyszczeniami miejskimi. Sprawia, że skóra staje się gładka, elastyczna i aksamitna.
23.12 - NUXE PARIS – HUILE PRODIGIEUSE Olejek pielęgnacyjny do ciała 10ml oraz Kosmetyczka
Ten olejek od dawna chciałam wypróbować i jaka radość się pojawiła, kiedy otwarłam okienko numer 23. A do olejku jeszcze mamy taką bardzo ładną kosmetyczkę, którą mega chętnie sobie wykorzystam. Olejek ten jest kultowy. To suchy olejek, który odżywia, regeneruje oraz zmiękcza skórę i włosy. Ta 10 ml buteleczka jest niezwykle słodka i urocza! Produkt ten ma właściwości przeciwutleniające i działa niczym tarcza, chroniąc przed zanieczyszczeniami, a także zmniejsza rozstępy. Pachnie niepowtarzalnie, coś boskiego! Za zapach odpowiadają nuty kwiatu pomarańczy, magnolii i wanilii.
24.12 – LANCOME Idole Nectar oraz Regergie Multi-Lift Ultra krem o potrójnym działaniu przeciwstarzeniowym z Filtrem SPF 20
No te próbki mnie rozczulają, są urocze, cudowne, genialne. Ten kartonik, te pudełeczka. Coś pięknego. Perfum ten jest piękny, kwiatowy, słodki. Coś uroczego, przyciągającego uwagę. Taki piękny, kobiecy zapach na co dzień. Zapach opiera się na połączeniu trzech akordów, różanego sufletu, apetycznego popcornu i słodkiej wanilii. To jest piękne. Krem za to ma działanie przeciwstarzeniowe. Ujędrnia skórę, redukuje zmarszczki, wspomaga produkcje kolagenu. Cieszę się, że mogłam poznać te kosmetyki w wersji takich słodkich miniatur.
25.12 LIREN BALSAM DO CIAŁA SPICY CHOCOLATE oraz szczotka do masażu ciała na sucho.
Ale okienko nam się trafiło tego 25 grudnia. Ten balsam już trochę testuje i jest genialny. W dodatku pachnie niczym Monte niczym budyń czekoladowy. Ten zapach uzależnia. Idealnie wygładza, ujędrnia i zmiękcza skórę. No można się rozpłynąć nad przyjemnością stosowania tego balsamu. Efekty widoczne już po pierwszym stosowaniu. Idealny będzie po masażu na sucho szczotką. Taka szczotka to coś genialnego. Wykonana z drewna SCHIMA SUPERBA z włosem dzika. Idealna do szczotkowania całego ciała. Poprawia krążenie, ujędrnia i pobudza tkankę podskórną do produkcji kolagenu i włókien sprężystych.
Kalendarz ten to niesamowita przygoda. Pełen był różnorodnych kosmetyków. Jest tak idealnie skomponowany, że mamy przyjemność wykorzystać wszystkie kosmetyki. Naprawdę świetnie skomponowany dzięki właśnie tej różnorodności. Mamy produkty do włosów, do ciała, do twarzy do makijażu. Zdecydowana większość to produkty pełnowymiarowe. Czasami w okienku można było znaleźć aż dwa produkty. Osobiście jestem zachwycona bogatością tego kalendarza. Ale gdyby jeszcze tego było mało, to w kalendarzu znalazłam PREZENT, który trafi do mojego auta
Pięknie pachnąca karta do torebki, szafy lub samochodu. Genialnie pachnie, bardzo kobiecym, naturalnym, delikatnym zapachem. Zawiera kompozycję zapachową o nutach głowy świeżych, cytrusowych, bergamotowych z liściem fiołka. W sercu mamy róże, słodki jaśmin oraz geranium. A dodatkowo znajdziemy miękkie i ciepłe przyprawy. W bazie z drzewa sandałowego, drewna ambrowego, z nutą ciemnej wanilii oraz brązowego cukru. Mega mi się podoba!
Już niedługo pojawią się pełne recenzję niektórych kosmetyków. Dajcie znać o których byście chętnie przeczytali
----------------------
Współpraca barterowa
Bardzo ciekawa zawartość kalendarza. Będę o nim pamiętała w przyszłym roku.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość, niech Ci dobrze służy :) Szczęśliwego Nowego Roku! :)
OdpowiedzUsuńZawartość jest genialna 😀
OdpowiedzUsuńświetna zawartość :)
OdpowiedzUsuńświetna zawartość. Bardzo żałuję, że nie udało mi się załapać na ten kalendarz
OdpowiedzUsuńCiekawa zawartość kalendarza :) Z tych marek znam tylko Anwen :)
OdpowiedzUsuńSuper zawartosc! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! <3
OdpowiedzUsuńZa późno się o nim dowiedziałam i już był wyprzedany ;) Świetnie dobrana zawartość :)
OdpowiedzUsuńHave a great new year.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kosmetyki, wiele sama chetnie bym wypróbowała. Czekam teraz na Twoje recenzje.
OdpowiedzUsuńten kalendarz mi się marzył:) ale został szybko wykupiony
OdpowiedzUsuńUwielbiam kalendarze adwentowe. Ten ma bardzo ciekawą zawartość. ;)
OdpowiedzUsuń