Pielęgnacja włosów z Bioelixire - cz 1
Hejka!
Ja dobrze wiem, jak bardzo lubicie tematy pielęgnacji włosowej. I dziś mam dla Was całą masę kosmetyków, które sprawią, że wasze włosy będą mięciutkie w dotyku, będą się dobrze rozczesywały, będą miały fajny połysk i będą super. Co jest problematyczne przy pielęgnacji włosów? Myślę, że dobór odpowiednich kosmetyków. Niestety nasze włosy, tak jak i skóra różnią się od siebie, ale wystarczy poznać swoje włosy, by móc do nich dobrać odpowiednią pielęgnację. Zapraszam na dzisiejszy wpis z Bioelixire!
Bioelixire to marka polska, produkuje kosmetyki na podstawie najnowocześniejsze technologie i co ważne, naturalne składniki. Znajdziecie tam nie tylko kosmetyki do włosy, ale i do skóry. W produktach znajdziemy olejek arganowy, olejek z czarnuszki, jojoba, a nawet jedwab. Zapraszam na moje recenzje:
Bioelixire Czarnuszka Szampon regenerujący
Opakowanie tego produktu bardzo fajne, przyciemnione, chroni zawartość przed światłem słonecznym. Otwarcie typu klik jest bardzo wygodne i higieniczne. Właśnie te otwarcia lubię najbardziej, szczególnie w kąpieli. Etykieta ładna, czytelna, rzuca się w oczy. Opakowanie na piątkę. Konsystencja tego produktu jest nieco gęsta, ale sama zawsze staram się spienić szampon przed myciem. Bardzo podoba mi się również zapach kosmetyku. Jest bardzo delikatny i przyjemny dla nosa, przyjemnie pachnie. Szampon delikatnie się pieni, dobrze się go spłukuje z włosów. Jeśli o mnie chodzi, to nie podrażnił mojej skóry głowy. Bardzo dobrze czyści włosy oraz skórę głowy. Współgra z moimi włosami. Mega mi się on spodobał. Moje włosy po nim nie były przesuszone, szorstkie, czy skrzypiące. Próbowałam go kilka razy bez odżywki i jak najbardziej mogę Wam go polecić. Nie plącze włosów, jest dość wydajny i ma bardzo fajny skład. Warto poznać. No i tworzy idealny duet z odżywką, którą opiszę poniżej!
Bioelixire Czarnuszka Maska regenerująca
Idealnym dodatkiem do szamponu, będzie ta maska nawilżająca z czarnuszką. Buteleczka jest identyczna jak w przypadku szamponu. Grafika, kolorystyka również jest podobna, więc od razu wiadomo, że jest to duet idealny. I tu atutem jest zapach produktu, który naprawdę jest ładny i przyjemny dla nosa. Ten zapach już zawsze będzie mi się przyjemnie kojarzył. Drugim atutem jest konsystencja o idealnej jak dla mnie gęstości. Nie jest ani za rzadka (nie spływa z włosów), ani a gęsta-można ją łatwo rozprowadzić na całej długości włosów, bez większych problemów. Maska ta też dobrze włosów się trzyma, nie spływa z nich i można z nią pochodzić tyle, w jakim stopniu mamy ochotę. I sprawdza się zarówno przy krótkim noszeniu, jak i dłuższym. Posiada bardzo dobry skład, który pozytywnie mnie zaskoczył. Jeśli chodzi o wydajność, to w głównej mierze zależy od długości waszych włosów. U mnie, przy włosach średnich, starcza na długo, więc jestem zadowolona. A jak z działaniem? Włosy świetnie ona regeneruje, odżywia i nawilża. Sprawia, że łatwo się je rozczesuje, że są sypkie, nie elektryzują się i dobrze układają. Są odpowiednio dociążone, nie puszą się, są przyjemne w dotyku. Dla mnie bardzo dobra maska, która przy moich cienkich włosach działa cuda. Zazwyczaj mam problem z rozczesywaniem włosów, a ta maska mega mi pomaga! Z chęcią ten duet kupię jeszcze raz!
Bioelixire Olejek z czarnuszki - serum do włosów
Kolejnym bardzo fajnym i godnym uwagi produktem jest serum z czarnuszką. W składzie znajdziemy LEKKE sylikony, oczywiście czarnuszkę, malachit i filtr UV! Dla włosów też jest on potrzebny. Kosmetyk zapakowany jest w Płastkowa buteleczkę, z bardzo wygodnym i sprawnie działającym aplikatorem, coś w stylu pompki. Taki aplikator przy serach dobrze się sprawdza, przy odpowiednim nacisku, możemy z łatwością kontrolować odpowiednią ilość produktu. A te serum jest tak mega wydajne, że niewiele go trzeba. Ja używam tylko na końcówki i odrobinę na długość. Serum ma bardzo fajną konsystencję, którą aż z przyjemnością nakłada się na nasze włosy. Dobrze się je rozprowadza. Bardzo ładnie pachnie i zapach ten od razu zostaje na włosach i zostaje na nich dłużej, co jest bardzo przyjemne. Polubiłam się z tym zapachem. Serum to idealnie wygładza włosy, dzięki niemu są one takie śliskie, gładkie, ładnie się świecą. Produkt ten pięknie nabłyszcza włosy, sprawia, że wyglądają mega dobrze. Co jednak ważne, ma ono działanie chroniące przed złymi czynnikami zewnętrznymi, zapobiega również utracie wody z naszych włosów. Chętnie wprowadziłam je do swojej codziennej pielęgnacji.
Koniecznie dajcie znać, czy kojarzycie tą markę. A ja chętnie pokarzę Wam jeszcze kilka kosmetyków tej marki za jakiś czas!
Nie znam kosmetyków tej marki, ale te, które pokazałaś bardzo mnie zainteresowały.
OdpowiedzUsuńThanks for showing us these products. Have a nice day. Best regards Jana
OdpowiedzUsuńOj czarnuszka zawsze ratuje moje włosy. Używałam jej z innej firmy, ale skuszę się pewnego dnia na tę proponowaną przez Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Miśka ;)
miska-grabowska.pl
Nie znam tych produktów, ale chętnie bym je przetestowała :) Czarnuszka dobrze wpływa na moje włosy :)
OdpowiedzUsuńZapowiadaja sie fajne produkty tej firmy, musze ja sobie zapamietac :)
OdpowiedzUsuńDziekuje za polecenie, zastanawiałam się nad tą marką, a teraz wiem, że warto się skusić
OdpowiedzUsuńOj jak ja lubie tą markę, ale widzę te serum po raz pierwszy, chętnie się skuszę na nie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recenzja taka jakie lubię <3 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMarkę kojarzę z olejków do włosów, ale nie wiedziałam, że mają też inne produkty 😀
OdpowiedzUsuńObecnie używam Serum z czarnuszką, to naprawdę dobry kosmetyk.
OdpowiedzUsuńChyba nie miałam jeszcze kosmetyków z czarnuszką.
OdpowiedzUsuńOlejek z czarnuszki bardzo lubię, ale to jedyny produkt, który miałam okazję wypróbować. ;)
OdpowiedzUsuńSkusiłam się dziś w Drogerii Natura na ich szampon z biotyną - niedługo zaczynam testy ;)
OdpowiedzUsuń