Sprawdzone kosmetyki na prezent - Cosibella.pl

 Hej! 

Witam was w ten mikołajkowy wieczór. Coraz bliżej święta, pewnie rozglądacie się już powoli za prezentami. Dziś pokażę Wam dwa kosmetyki, które będą fajnym pomysłem na prezent! Kolejne świetne zamówienie w sklepie Cosibella za mną. Wybrałam kilka ciekawych produktów, które okazały się całkiem trafne! Zapraszam Was dziś na pierwszą część recenzji.

Dziś zaprezentuję Wam dwa kosmetyki jeden do twarzy od BasicLab oraz drugi do ciała od senseBOOST.  Oba produkty łączy bardzo dobry skład, który jest zdecydowanie ogromnym plusem obu kosmetyków. I właśnie takie kosmetyki, dobrze wyselekcjonowane z dobrym składem znajdziecie w drogerii internetowej Cosibella.pl. Dlatego jeśli szukacie porządnych kosmetyków na prezenty, to możecie śmiało się rozejrzeć na ich stronie. 

BasicLab - Famillias - Nawilżający Krem Do Twarzy Lekka Konsystencja

Nazwa kremu od BasicLab - Famillias jest bardzo trafna. To lekki krem stworzony dla całej rodziny. Jego niewątpliwą zaletą jest  99% składników pochodzenia naturalnego bardzo się ceni. Ten wynik jest imponujący! Dzięki temu też krem może być stosowany bezpiecznie od 1 miesiąca życia. Więc jeśli chodzi o skład, to krem otrzymuje ode mnie szósteczke! 

Produkt zawiera:  pantenol,  hialuronian sodu, trehaloze, alantoine,  ekstrakt z ogórka,  olej ze słodkich migdałów.  Produkt ma działanie nawilżające, zmiękczające, odżywiające, a do tego łagodzi skórę. I zgadzam się z opisem producenta. Wszystkie jego obietnice zostały spełnione.

Krem działa regenerująco, odżywczo, sprawdzi się przez cały rok. Możecie bezpiecznie używać go całą rodziną. Produkt posiada lekką konsystencję koloru białego, która przyjemnie rozprowadza się na skórze. Szybko się wchłania, dzięki czemu nie pozostawia tłustej warstwy na skórze. Czuć jednak delikatny film ochronny, który w niczym nie przeszkadza. Na krem możecie śmiało nałożyć makijaż. Mój podkład bardzo polubił się z tym kremem. Bardzo podoba mi się działanie tego kremu nawilżające. Teraz zimą, moja skóra jest mocno wysuszona, a ten krem daje od razu uczucie ukojenia i mocnego nawilżenia. Przyśpiesza regeneracje skóry. Krem śmiało możecie stosować zarówno w dzień jak i na noc. Ja sama nawet stosuję w ciągu dnia, kiedy odczuwam potrzebę nawilżenia skóry.  Krem jest zupełnie bezzapachowy! Pielęgnuje skórę i nie wywołał u mnie żadnych podrażnień czy innych nieprzyjemności. Jednak zwracam uwagę na to, że skład produktu jest w 99% naturalny i zawsze należy uważać i obserwować swoją skórę przy pierwszych stosowaniach. Jeśli nie jesteście uczuleni na żaden ze składników w produkcie, to możecie śmiało się skusić i stosować!

A jeśli chodzi o opakowanie produktu, to jest ono bardzo wygodne i higieniczne. Poręczna tubka z otwarciem typu klik dużo ułatwia. Etykietka jest prosta, czytelna i elegancka. Wszystkie informacje umieszczono na opakowaniu. Nie mam się do czego przyczepić! Krem zasługuje również na pochwałe jeśli chodzi o wydajność!

senseBOOST - Body Butter Moisturizing

Drugim produktem, który chciałabym Wam dziś polecić jest cytrusowe masełko do ciała od senseBOOST. I to pierwsze moje spotkanie z tą marką, nie sądziłam, że będzie ono aż tak owocne. Produkt zamknięty został w 250ml słoiczku. Słoik wykonany jest z twardego plastiku. Opakowanie bardzo ładne z czytelną etykietą. Jeśli chodzi o produkty do ciała, to właśnie takie słoiczki są bardzo wygodne. Łatwo z nich wyciąga się produkt i można go wykorzystać do samego końca. 

Jak możecie zauważyć na zdjęciu, masło do ciała posiada konsystencję w kolorze lekko żółtawym. I jak na masło jest dość rzadkie. Dzięki temu jednak bardzo łatwo nakłada się produkt na skórę. Ta lekka konsystencja bardzo szybko wchłania się w skórę, dzięki czemu nie musimy martwić się o lepką warstwę na skórze. Śmiało więc możecie stosować ten produkt również wieczorem i od razu ubierać na ciało ubrania, bez obaw o nieprzyjemne przylepienie się do skóry. To masełko jest mega wydajne!

 Zapach jest niesamowicie obłędny, cytrusowy, ale zrównoważony. Pięknie pachnie nie tylko w tym słoiczku, ale także i na skórze. I za to go uwielbiam! Gdy się nim posmaruje, moja skóra pachnie tak pięknie! I to przez długi czas! Skórę wygładza. Raczej polecam go osobom, które nie posiadają skóry bardzo mocno wysuszonej, a po prostu normalną lub delikatnie suchą skórę, która potrzebuje ukojenia, wygładzenia, zmiękczenia. I właśnie taka skóra jest teraz w zimowym okresie, dlatego ten produkt się świetnie nada.

W składzie produktu znajdziemy: masło shea, olej kokosowy, alantoinę, pantenol, witaminę E. Produkt skórę wyraźnie odżywa, łagodzi podrażnienia, dba o to, aby była miękka, jędrna i gładka.

Dokładnie tak jak w przypadku pierwszego produktu, warto zrobić sobie próbe uczuleniową. Skład kosmetyku jest naprawdę zachwycający, ale jest naturalny. Naturalne składniki mogą działać na nas świetnie, ale też mogą uczulić. Warto o tym pamiętać ;)

Znacie któryś z tych kosmetyków? :) Robicie prezenty kosmetyczne?