Jak wybielić zęby?

Hej!

Zastanawialiście się może kiedyś, jakie metody są najlepsze, przy wybielaniu zębów? W internecie krąży wiele ciekawych instrukcji, porad. Tylko, które z nich są prawdziwe i które faktycznie działają? Zabiegi wybielające w gabinetach dentystycznych są dość drogie i potrafią wpłynąć na jakość naszych zębów. Czy istnieją więc działające metody, które pomogą nam cieszyć się pięknym uśmiechem?

Prawdopodobnie, już niedługo będę ściągała aparat na zęby. Dlatego też zastanawiam się, jak najlepiej później wybielić swoje zęby. Trochę zgłębiam się w ten temat i sama nie wiem co wybrać. Najbardziej zainteresowała mnie metoda, z węglem. Jak widać jego popularność, jest całkowicie wytłumaczona. Działa świetnie przy oczyszczaniu twarzy, ale też dobrze sprawdza się przy jamie ustnej. Coś w tym musi być, skoro tak często jest wspominany. Każdy z nas chce cieszyć się pięknym uśmiechem. To ma ogromny wpływ na nasz wygląd. Niestety nie każdy urodził się z pięknymi, śnieżnobiałymi ząbkami. Możemy jednak próbować je wybielić. Sprawić by stały się bielsze. Chronić je przed osadami, które tworzą się dzięki kawie, owocom, czy herbacie. Ciężko jest zachować dietę, która będzie miała pozytywny wpływ na nasze zęby. 

Węgiel aktywny ma działanie antybakteryjne. Pasta z dodatkiem tego składnika działa oczyszczająco. Czyści szkliwo, eliminuje osady. Chroni nasze ząbki, przed szkodliwymi czynnikami. Czarna pasta do zębów obiecuje nam osiągnąć spektakularne i zadowalające  efekty. Taką pastę możemy wykonać sami, używając węgla dostępnego w aptece. Można go dostać w formie tabletek i kapsułek. Kapsułki są zdecydowanie wygodniejsze w użytku. Kruszenie tabletek może być mocno kłopotliwe. Węgiel niestety dość mocno brudzi. Możecie wymieszać węgiel z pastą do zębów lub z olejem kokosowym. Ząbki możecie myć normalnie pastą lub nałożyć ją na zęby na kilka minut. Drugi sposób polecam osobą z nadwrażliwym szkliwem. Później wypłukujemy usta i już po pierwszym użyciu możemy cieszyć się bielszymi ząbkami. Z całą pewnością wypróbuję ten sposób po ściągnięciu aparatu. I już nie mogę się doczekać!

Jeśli nie macie ochoty bawić się w tworzenie własnej, domowej pasty, możecie kupić takową w sklepie. Ostatnio widziałam wysyp czarnych past. Należy jednak zwrócić uwagę na ich skład i jakość, by wydane pieniądze, nie poszły na marne. 

W internecie znajdziemy paski wybielające, pasty. Internauci polecają też sodę oczyszczoną, cytrynę. Sposobów jest naprawdę wiele i ciężko dobrać coś dla siebie. Mnie najbardziej przekonuje wyżej opisany sposób z węglem aktywnym. Dajcie mi znać, jeśli już stosowaliście czarne pasty do zębów. Chętnie posłucham Waszych porad, bo ściągnięcie aparatu już niedługo ;)