Jak przechowywać zdjęcia?
Hej!
Jak wiecie mam kilka zajęć, które sprawiają mi ogromną przyjemność. Uważam, że jeśli ktoś ma jakieś hobby, to powinien je pielęgnować. Wiadomo jednak, jak to jest. Czasami życie, nie pozwala nam poświęcać tyle czasu, ile chcemy, na rzeczy, które robić lubimy. Sama u siebie zauważam ten problem. Obiecałam sobie jednak w tym roku, że będę robiła więcej zdjęć. I dziś chciałabym z wami porozmawiać o tym, czy lepiej zdjęcia trzymać w wersji elektronicznej, czy może papierowej?
Kiedyś zdjęcia tylko wywoływaliśmy. Pamiętam tę nutkę niecierpliwości, kiedy to czekało się, na wywołanie filmu. Robiliśmy zdjęcie i nie mogliśmy go sobie szybko obejrzeć. Do tego mieliśmy ograniczoną ilość zdjęć, jaką mogliśmy wykonać. Każdy film miał tylko kilkadziesiąt klatek. Zdjęcia więc musiały być odpowiednio przemyślane, ponieważ każda pomyłka, dość dużo kosztowała. Wyobrażacie sobie to teraz? Jak wiele się zmieniło przez te kilkanaście lat. Teraz każdy z nas ma aparat przy sobie, robi zdjęcie i kasuję, gdy się mu nie podoba. I trochę mniej myślimy nad tym, jakie zdjęcia robimy. Mamy niesamowitą możliwość, niemalże nieskończoności ilości prób w robieniu zdjęć. Ogranicza nas tylko bateria i pamięć danego urządzenia! Możemy też w szybki sposób skasować zdjęcia kompromitujące lub nieudane. Kiedyś wywoływane były wszystkie zdjęcia, a więc selekcja była tylko i wyłącznie na papierze podczas przeglądania odbitek. Teraz po każdej sesji, wycieczcie, spotkaniu rodzinnym, możemy wpierw zdjęcia wszystkie przejrzeć, posegregować i dopiero później zdecydować się na ich druk.
Osobiście uważam, że drukowanie zdjęć, jest świetną sprawą. Zdjęcia przeglądane na monitorach, czy telefonach też cieszą. Dzięki temu mamy dostęp do ogromu zdjęć. Mimo to właśnie te zdjęcia, które możemy potarmosić w rękach, mają magię. Sama planuję już niedługo, zebrać sobie ważne dla mnie zdjęcia i puścić je do druku. I możemy skusić się na drukarnię internetową lub stacjonarną. Każda dobra drukarnia może wydrukować wam zdjęcia wielkoformatowe, które możecie powiesić sobie na ścianie. Drukarnie, wydrukują Wam zdjęcia w formie kalendarza, zaproszenia, a nawet reklamy... jeśli tylko macie ochotę, pochwalić się większej ilości odbiorców, swoim zdjęciem. I to właśnie takie fotografie namacalne, dają ogromną radość. Polecam również kusić się na foto książki. Istnieje wiele programów, wiele stron, gdzie możecie sobie zaprojektować własne książki. I ogranicza Was tylko wyobraźnia. To też świetny pomysł na prezent dla kogoś. Ja mam dwie foto książki. Jedną, którą skierowałam na moje portfolio i drugą, która jest zbiorem wspomnień znad morza. Obie książki już pokazywałam na blogu. Pewnie skuszę się jeszcze na jakieś, by moja kolekcja mogła być coraz to większa.
Wydrukowane zdjęcia nawet wyglądają inaczej. Inne są odczucia podczas ich przeglądania, możemy też zauważyć szczegóły, które przy elektronicznej wersji, gdzieś nam umknęły. Przy elektronicznych zdjęciach, zawsze mam taką obawę, że kiedyś coś stanie mi się z komputerem i stracę do nich dostęp. Zazwyczaj swoje zdjęcia, trzymam na przenośnym dysku. Pewnego jednak dnia, dysk uległ awarii i poważnie byłam przerażona, że nie odzyskam już dostępu do tych zdjęć. Miałam tam wszystkie swoje zdjęcia i ich utrata byłaby dla mnie ogromnym ciosem. Dysk udało się naprawić, a ja szybko przekopiowałam zdjęcia na dysk twardy w komputerze. Więc jeśli macie zdjęcia tylko na dysku, to polecam zgrać je jeszcze na płytkę ;)
A wy? Jakie macie podejście do przechowywania zdjęć?
Ja wywołuję zdjęcia i gromadzę w albumach, jakoś sprawia mi to radość, a i wspomnienia zostawiam sobie na dłużej😉
OdpowiedzUsuńoj tak, przeglądanie albumów z zdjęciami to super przyjemność :D
UsuńGreat post dear, so nice and interesting, love it!
OdpowiedzUsuńThanks !:D
UsuńMam mnóstwo fotografii ale drukuję te , które uważam za najlepsze lub takie które zdobyły uznanie innych. To prawda , że zdjęcia w wersji papierowej wyglądają inaczej i warto je zachować w albumie. Przechowuje fotografie "na kartach" takie nie obrobione czasami po jakimś czasie znajduje się taką , która jest naprawdę ciekawa a w natłoku innych gdzieś nam umknęła.
OdpowiedzUsuńTeż tak planuję robić, drukować tylko te dla mnie ważne ;D
UsuńBardzo lubię wywoływać zdjęcia i tworzyć rodzinne albumy, lub zamawiam sobie fotoksiążkę. 😊
OdpowiedzUsuńfotoksiążki są świetne
UsuńDziś mało fotografii drukuję,ale masz rację, warto mieć kopię na przenośnym dysku lub innym nośniku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Polecam, bo łatwo można to stracić
UsuńJa drukuję wybrane zdjęcia, ale jeśli to porównać z ilością zdjęć zrobionych to równie dobrze można stwierdzić, że nie drukuje prawie nic. Zdjęcia przechowuję na dysku twardym na komputerze oraz na dysku przenośnym. Niedawno zakupiłam też płytki, żeby się dodatkowo zabezpieczyć, ale jeszcze nie miałam czasu, żeby wszystko zgrać :D
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, ja miałam zawał gdy prawie straciłąm wszystkie moje zdjęcia
UsuńNie wywołuję zdjęć. Większość przechowuje w chmurze i na różnego rodzaju nośnikach. Ale chciałabym stworzyć nam taką rodzinną fotoksiążkę, na pamiątkę.
OdpowiedzUsuńPolecam, super zabawa z tworzeniem takich fotoalbumów
UsuńHello, your pictures are really great. Thanks for showing them. Have a nice day. Best regards Jana
OdpowiedzUsuńthank you so much :D
UsuńJa zawsze wywołuję☺
OdpowiedzUsuńooo super :D
UsuńToday, I went to the beach with my kids. I found a sea shell and gave it to
OdpowiedzUsuńmy 4 year old daughter and said "You can hear the ocean if you put this to your ear." She
put the shell to her ear and screamed. There was a hermit crab inside and it pinched her ear.
She never wants to go back! LoL I know this is entirely off topic but I had to tell someone!
Thanks a lot :D
OdpowiedzUsuńsuper interesting post
NEW TIPS POST | BEAUTY PEARLS ARE SKIN BEST FRIENDS!
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
thnaks!
Usuńojaaa właśnie muszę siąśc i wybrać zdjęcia do wywołania ;)
OdpowiedzUsuńJa muszę zrobić to samo ;D
UsuńJa swoje zdiecia na SD card trzymam , mam kilka wywolanych ale jakos to u nas nie jest popularne, a szukanie ladniego ablumu to jak igly w stoku siana...
OdpowiedzUsuńzgdadzam się, ale można znaleźć fajne albumy czasem przypadkowo :D
UsuńJa lubię wywołane zdjęcia i bardzo często drukuję je sobie sama na papierze fotograficznym :)
OdpowiedzUsuńo to też dobry pomysł :D
UsuńJa uwielbiam zdjęcia wydrukowane i lubię nimi zdobić pokój, ale tak samo lubię zdjęcia elektroniczne. Jestem obeznana w komputerach, sama wymieniam części, więc nie boję się, że któregoś dnia stracę wszystko. Z mojej strony polecam korzystanie z dysku google. Nawet jakbyś straciła dostęp do komputera, to na konto możesz wejść z każdego urządzenia, nawet z telefonu. Naprawdę polecam ;)
OdpowiedzUsuńwww.imdollka.pl
korzystam z dysku google też :D Ale ostatnio musiałam założyć nowe konto, tak bardzo wykorzystałam całe miejsce dostępne haha :D
UsuńJa szczerze mówiąc to przechowuje teraz zdjęcia na telefonie. Zawsze mam wszystkie przy sobie i wiadomo ze q każdej chwili gdy zatęsknię do jakiegos momentu moge go odświeżyć
OdpowiedzUsuńLecz prawdziwą magię mają moje albumy z dzieciństwa tworzone przez moich Rodziców 😍
Pozdrawiam,
Miśka
mama sporo takich albumów i lubię do nich wracać :D
UsuńGreat post.
OdpowiedzUsuńCongratulations on your blog, I'm following you, I invite you to visit my blog and follow me too.
www.paginasempreto.blogspot.com.br
thank you so much! Of course!
UsuńJa też bardzo lubię mieć takie wydrukowane zdjęcia i składać je w albumach 😊
OdpowiedzUsuńsuper sprawa :D
UsuńDla mnie zdjęcia są bardzo cenne. Mam ich za dużo, by wywoływać, dlatego kupiłam specjalnie przenośny dysk, aby tam je trzymać. Bezpieczniej, gdy coś stanie się z komputerem :)
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Ale zawsze polecam mieć dwa miejsca w których zdjecia trzymamy :D
Usuńja mam zdjęcia w telefonie:)
OdpowiedzUsuńoo ;) mi by to nie wystarczyło :D
UsuńOj ja jakiś czas temu straciłam wiele zdjęć z powodu zepsutego komputera. Szkoda, że niektórych nie miałam wydrukowanych. No ale cóż. Mam nauczkę i teraz przechowuję nie tylko na dysku :)
OdpowiedzUsuńJa zdjecia przechowuje na dysku google bo mam ich strasznie duzo, niektore bardziej specjalne drukuje i trzymam w albumach lub ramkach :)
OdpowiedzUsuńAmazing Images <3
OdpowiedzUsuńHappy Sunday!
uffff... dobrze że dysk udało sie naprawić.
OdpowiedzUsuńMi najbardziej odpowiada forma przechowywania na dysku☺
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Amazing pics! I like to print my favourite images and try to keep most of them online, but I'd like to buy something to save them all ^^
OdpowiedzUsuńxx
Ja zawsze drukuję około 20-30 zdjęć z wakacji. Wybieram te najlepsze, reszta zostaje na komputerze. Płyta po paru latach też może przestać działać, niestety.
OdpowiedzUsuńAwaria dysku to bylaby dla mnie zyciowa tragedia. Mam tam wszystkie zdjecia zbierane od 7 lat.
OdpowiedzUsuńLovely post dear! Have a great week! xx
OdpowiedzUsuńświetny wpis
OdpowiedzUsuńVery beautiful photos.
OdpowiedzUsuńKisses