Co znajduje się w mojej torebce?
Hej!
Cały ten tydzień, jest jakiś taki zabiegany. Pomimo słońca i coraz to lepszej pogody, wciąż otacza nas aura lenistwa, powolności. Czy wy też macie takie wrażenie? A może macie jakieś sprawdzone sposoby na dawkę energii i chęci do działania? Koniecznie podzielcie się tymi sposobami. Dziś zdradzę Wam, co noszę przy sobie w torebce. Zapraszam serdecznie!
Mam w swojej kolekcji, kilka torebek. Zazwyczaj jednak noszę dwie na zmianę. Jedną większa, która jest dość pojemnościowa i drugą mniejszą, gdy nie potrzebuję ze sobą za wiele zabierać. Od zawsze jakoś tak średnio przepadałam za torebkami. Kiedyś wystarczy mi tylko kieszenie. Nosiłam ze sobą tylko pieniądze i telefon, więc po co mi nosić ze sobą zbędny gadżet? Z czasem jednak się to zmieniło i okazało się, że potrzebuję nieco więcej rzeczy mieć przy sobie. Skusiłam się więc na mniejszą torebkę, która świetnie mieściła telefon, portfel i jakieś tam inne pierdoły. Sprawdzała się wręcz idealnie, ale gdy już musiałam iść do pracy, jej wielkość przestałą mi wystarczać. Musiałam się więc skusić na coś większego. I tak do dziś, najczęściej noszę ze sobą brązową torbę, która powoli prosi się o wymianę. Może latem rozejrzę się za czymś nowym. Polecacie torebki jakiś konkretnych marek?
Co noszę ze sobą w torebce?
Poniżej przedstawię Wam listę rzeczy, które zazwyczaj noszę przy sobie. Jedne używam częściej, inne praktycznie wcale. Chętnie też poznam Waszą zawartość torebki!
1. Portfel
Mój akurat jest dość spory. Śmiałabym go nazwać ogromnym. Noszę W nim wszystko. Pieniądze, dokumenty, legitymację. Niepotrzebne paragony, notatki, drobne. A nawet naklejki z pokemonami. To istna dziura bez dna. Skarbnica rzeczy potrzebnych i mniej potrzebnych. Mam go już dość sporo czasu i jestem pewna, że starzy czytelnicy bloga pamiętają ten portfel z jednego wpisu. Niezniszczalny. Nic się z nim nie dzieje, ale zastanawiam się nad zmianą, na coś mniejszego!
2. Telefon i power bank
A czasem i dwa. Firmowy i mój prywatny, którego używam dość często. Chyba jak każdy w tych czasach. To spore ułatwienie i kontakt ze światem. Dużo z niego nie dzwonię, za to często siedzę w internecie, przeszukując różnego rodzaju informacje. Mój telefon to Huawei i całkiem się z nim lubię. Mógłby jednak mieć nieco większą pamięć. O tym pomyślę, przy zakupię kolejnego urządzenia, ale póki co mi się nie śpieszy. Często też mam ze sobą power bank, tak na wszelki wypadek, gdyby bateria się kończyła. Już nie raz uratował mi życie. Świetny wynalazek!
3. Długopisy, ołówki, żelopisy
Cóż, nie będę ukrywać, uwielbiam tego typu rzeczy. Kolorowe, o różnych fakturach. Długopisy z miękkim i twardym wkładem. Ołówki o różnych miękkościach i oczywiście coś kolorowego. I do pisania i do zaznaczania. Nie korzystam z nich często, ale są. Zazwyczaj przydają się w szkole.
4. Notesy i dzienniki
Tak, w swojej torbie mam i dziennik i notes. Po co noszę aż dwie rzeczy, jak starczyłaby mi jedna? Hm, prawdopodobnie dlatego, ze z notesu często wyrywam kartki, gdy chcę się z kimś podzielić jakąś informacją. Częściej jednak używam kalendarza. Zawsze miałam problem z regularnym prowadzeniem dziennika, ale w tym roku obiecałam sobie częściej z niego korzystać.
5. Coś słodkiego i gumy do żucia
Lubię mieć przy sobie jakąś słodką przekąskę. Czy to jakiś batonik, czy ciasteczka, czy nawet żelki. Ostatnio dorwałam takie pakowane na malutkie porcje. Idealne na drobną przekąskę. Dzięki temu mogę zaspokoić mały głód, gdziekolwiek jestem. No i oczywiście klasyk, gumy do żucia lub inne miętowe dobrodziejstwo. To zawsze może się przydać.
6. Kosmetyki
Podstawową rzeczą jest balsam do ust. Ostatnio używam nałogowo, nawilżają swoje popękane usta. Noszę ze sobą także korektor, który bardzo często się przydaje. Polecam Wam serdecznie Panstick z Maxfaktora, który sprawdza się w tej roli świetnie. Czasami nosze też mgiełkę, puder, lub kolorową pomadkę. Lubie mieć przy sobie też mokre chusteczki. Jak widzicie, nie ma tego za wiele :) Ah! Do tego punku mogę dodać też szczotkę do włosów! O ile o niej nie zapomnę. No i gumkę do włosów - jej za to nigdy nie używam. I oczywiście lusterko!
7. Zestaw do paznokci
Rzecz, którą zakupiłam po tym, jak moje paznokcie dość mocno połamały się w pracy. Mini zestaw z nożyczkami, cążkami, pilniczkiem i pincetką. Zestaw kupiony za 8 złotych w latającym tygrysem. I już zdążył się mi kilka razy przydać. Polecam mieć coś takiego przy sobie - serio!
Oprócz tych siedmiu rzeczy noszę również potrzebne mi kluczę oraz rękawiczki, które wręcz uwielbiają mi z torebki uciekać i się gubić ;)
A wy, co macie w swoich torebkach?
Świetny wpis i zawartość torebki. Moja ma całkiem podobną zawartość :)
OdpowiedzUsuńW mojej torebce panuje uporządkowany chaos. 😊
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze jest portfel, różaniec, klucze i chusteczk. Dokładam bieżąco te rzeczy, które w danym momencie mi się przydają. I, o dziwo, bardzo często nie mam przy sobie telefonu :)
OdpowiedzUsuńJa mam w swojej torebce tylko klucze, portfel i telefon 😉
OdpowiedzUsuńU mnie w torebce jest wszystko, nie tylko niezbędne rzeczy :D
OdpowiedzUsuńPowerbank to super sprawa :)
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobną torebkę do tej czarnej z drugiego zdjęcia! Ja zazwyczaj mam w torebce tylko klucze, powerbanki, kabelek i ewentualnie jakieś pieniądze, ale rzadko, bo głównie płacę kartą. Nie lubię nosić ciężkich torebek i często całkiem z nich rezygnuje gdy wybieram się gdzieś ze znajomymi.
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com
U mnie jeśli już jest, to jeden zwykły długopis.
OdpowiedzUsuńU mnie bardzo podobnie☺
OdpowiedzUsuńJa przeważnie mam portfel, telefon, powerbanka i tyle haha :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
U mnie bałagan
OdpowiedzUsuńU mnie w torebce podobne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś lubiłam duże torebki ale zaczęło mnie to męczyć kiedy coraz częściej nie mogłam nic znaleźć bo wiecznie było w niej dużo rzeczy. Teraz mam małą torebkę na klucze mały portfel i telefon :)
OdpowiedzUsuńU mnie to nawet widelec się znajdzie. I śruba... :-)
OdpowiedzUsuńPoza powerbankiem i zestaw do paznokci mam taki sam torebkowy zestaw ;)
OdpowiedzUsuńSuper notka. W mojej znajdują się podobna rzeczy. ;)
OdpowiedzUsuńJa staram się do minimum ograniczyć zawartość mojej torebki. Na ogół to jeden długopis, gumy do żucia, balsam do ust, portfel i telefon :) To taki must have ;)
OdpowiedzUsuńMarti
U mnie torebka wygląda podobnie :D tzn.jej zawartość czyli portfel, telefon, długopis, ołówek, notes, coś słodkiego, kosmetyki itp. czasami jakieś niepotrzebne śmieci :D
OdpowiedzUsuń