Jak smog wpływa na Twoją skórę
Hej!
Smog, pewnie już nie raz spotkałeś się z tym hasłem. Z telewizji, z internetu, może od znajomych. Hasło to krąży i bije do nas z każdej strony, ale czy jesteśmy świadomi, jak bardzo nas ono dotyczy? Niby coś tam każdy z nas wie, ale gdy zgłębimy się nieco bardziej w ten temat, możemy nieźle się zdziwić. Tak jak zdziwiłam się ja, gdy przygotowywałam dla Was ten artykuł. Jesteście Ciekawi? Zapraszam do dalszej części
Smog – zjawisko atmosferyczne powstałe w wyniku wymieszania się mgły z dymem i spalinami.
Aktualnie, zimą stężenie smogu jest zdecydowanie większe niż normalnie. Polacy palą w piecu złej jakości węglem, często śmieciami, a w tym plastikiem. Niestety ma to ogromny wpływ na nasze ciało. Mogą nasilać się choroby związane z dusznością, z niewłaściwą pracą serca, może wzrosną ciśnienie tętnicze. Coraz częściej, takie objawy mogą występować też u osób zdrowych. Zła jakość powietrza wpływa nie tylko na nas od wewnątrz, ale ma ogromny wpływ na jakość naszej skóry. Mogłabym Wam opisywać i opisywać, co złego może stać się z naszym ciałem, kiedy mamy kontakt ze smogiem. Wiem jednak, że gdy tylko ten temat mocniej Was zainteresuje, znajdziecie potrzebne informacje w ciekawych artykułach. Ja chciałabym się skupić na naszej skórze.
Mieszkam na Śląsku i tu wiele osób posiada piece, a czym w nich palą? Chyba wolę nie wiedzieć. Gdy nadchodzi zima, ludzie ogrzewają domy, produkując wszelakiego rodzaju zanieczyszczenia. Dodatkowo na ulicach jest coraz to więcej samochodów, a ich spaliny wcale nam nie pomagają. Do tego jeszcze obecność dymu papierosowego i nasza skóra staje się cienka, poszarzała, szybciej się starzeje. Używamy kremów, maseczek, różnych cudowności, ale czy one dostatecznie chronią naszą cerę?
Smog mogę zbyć powodem, przez który pojawia się u nas trądzik lub się on zaostrza. Cera trądzikowa jest wyjątkowo narażona więc w tym okresie, szczególnie jeśli mieszkacie w mieście. Warto więc zainteresować się produktami, które zadbają o ochronę naszej skóry.
BIO KREM AKTYWNIE OCHRONNY ANTI POLLUTION MORINGA I CYTRYNIEC
Orientana przygotowała dla nas propozycję naturalnego kremu do twarzy, opartego na ekstraktach z roślin azjatyckich. Polecany właśnie dla osób narażonych na powietrze zanieczyszczone: spalinami, pyłami z kominów, przebywających w pomieszczeniach klimatyzowanych i w obecności dymu papierosowego. Krem ma za zadanie chronić nas przed stresem oksydacyjnym, który wpływa na przyśpieszenie starzenia skóry. Więcej przeczytacie tutaj!
Kremik otrzymujemy pięknie zapakowany w kolorowy kartonik. Gdzie w sposób czytelny opisano wszystkie właściwości tego produktu. Etykieta jest czytelna i przyjemna dla oka, zdecydowanie przyciąga wzrok. Zieleń jest tu idealnym akcentem, który dodatkowo opisuje krem. Bardzo cieszy mnie fakt, że Orientana umieszcza tak bogate opisy na swoich opakowaniach. Dzięki temu możemy przed użyciem, poznać wszystkie szczegóły dotyczące danego produktu. Z kartonika wyciągamy nieprzeźroczyste, plastikowe opakowanie o pojemności 50ml. Uwielbiam opakowania typu airless, dzięki nim aplikacja jest przyjemna, szybka i higieniczna. Wydaje produkt w zależności od siły nacisku, dzięki czemu możemy sobie dozować produkt wedle uznania. Aplikator zabezpieczony jest plastikową zakrętką, która szczelnie się domyka. Wszystko jest spójne, funkcjonalne, higieniczne i ładne!
Krem przeznaczony jest do stosowania na dzień. Wystarczy delikatnie wklepać niewielka ilość produktu, w uprzednio oczyszczoną skórę twarzy. Produkt będzie nie tylko idealną barierą, przed wszystkim złami, które atakują nas z powietrza, ale nada się też świetnie pod makijaż. Będzie idealną bazą, która przedłuży trwałość naszego codziennego makijażu. Idealny dla każdego rodzaju cery.
Produkt jest koloru ecru. Nieprzeźroczysty, o bardzo lekkiej konsystencji. Bardzo przyjemnie rozprowadza się na twarzy. Szybko się też w skórę wchłania, zostawiając na niej delikatny film, który jednak nie jest tłusty. To taka delikatna powłoczka, która dodaje skórze blasku. Nie jest ona lepiąca. Mam wrażenie, że dzięki temu podkład lepiej rozprowadza się po skórze i lepiej na niej się prezentuje. Bardzo wydajny i już niewielka ilość wystarczy by pokryć całą powierzchnię naszej twarzy.
Zapach jest bardzo delikatny, subtelny, przyjemny dla nosa. Nie będzie się Wam gryzł z zapachami innych produktów, gdyż naprawdę jego intensywność jest bardzo niska. Dla mnie działa to na plus produktu, jeśli nie jest on perfumowany.
Mam wrażenie, że krem został stworzony z myślą o mnie. Myślę, że i Wy będziecie mieli takie wrażenie, gdy tylko będziecie mieć możliwość wypróbowania go na sobie. Jak już wspomniałam, żyję na Śląsku, a na dokładkę często przebywam wśród osób palących papierosy. Niestety mam też skłonność do trądziku i może faktycznie, całe to zanieczyszczenie powietrza ma zły wpływ na moją skórę?
Kremu od Orientany używam od ponad miesiąca. Stosuję go jako bazę pod makijaż, ale też zdarzy mi się użyć go podczas wieczornego rytuału pielęgnacyjnego. Stan mojej skóry poprawił się znacząco. Aktualnie jestem bardzo zadowolona z tego jak wygląda. W tej chwili jest gładka, miękka, przyjemna w dotyku i pozbawiona niedoskonałości. Krem chroni naszą skórę bardzo dobrze. Tworzy barierę, która nie dopuszcza zanieczyszczeń powietrza. Skóra po miesiącu użytkowania jest odżywiona, a podrażnienia są złagodzone, u mnie zdecydowanie szybciej się zagoiły, niż trwało to normalnie. Zauważyłam też znaczą poprawę nawilżenia mojej cery, co bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Połączenie więc wszystkich składników wyszło na dobre producentom. Dobre właściwości kremu, wpływają odpowiednio na stan naszej skóry.
Kremik idealny na porę, którą mamy aktualnie. Jesień, zima - nasza skóra potrzebuje ochrony. Zakochałam się w kolejnym produkcie tej marki. A wy znacie produkty Orientana? Jeśli nie, polecam nadrobić ;)
Dajcie też mi znać, czy borykacie się z pogorszeniem stanu waszej skóry aktualnie? Dajcie też znać, jak się chronicie przed złymi czynnikami atmosferycznymi i zanieczyszczeniami, które nas otaczają.
Bardzo lubię szampony tej marki :)
OdpowiedzUsuńNie mam dobrych relacji z tą marką. Temat smogu stał się ostatnio modny w świecie kosmetycznym.
OdpowiedzUsuńJa tej marki nie miałam jeszcze okazji poznać, ale chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńBardzo polecam!
UsuńBardzo lubie firme Orientana, mam od nich sporo produktów, polecam krem pod oczy. Nie wiedziałam, ze Orientana zainteresowała się tematem smogowym :3
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich kremy pod oczy, szczególnie ten z śluzem z ślimaka <3
UsuńChyba nic jeszcze nie miałam tej firmy. Chętnie bym ten kremik przytuliła ;)
OdpowiedzUsuńWarto w niego zainwestować :)
UsuńChyba muszę zainwestować w taki kremik.
OdpowiedzUsuńWidzę, że teraz te kosmetyki anti pollution są bardzo modne ;) Jeszcze nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńcoraz częściej widzę kosmetyki, które przeciwdziałają skutkom smogu, sama widzę,że zimą jak jest gorsze powietrze mam szarą skórę skłonną do niedoskonałości:(
OdpowiedzUsuńNiestety, warto dbać o ochronę. Nie tylko przeciw słońcu latem, ale też przeciw zanieczyszczeniom powietrza
UsuńTeraż każdy kosmetyk będzie anty smogowy ;p
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze :D
UsuńJestem ciekawa produktów tej marki ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Polecam, bo warto je poznać. Jeśli Twoja skóa lubi się z naturalnymi składnikami, to polecam!
Usuńmoim zdaniem to jest kolejny chwyt marketingowy. Teraz wszędzie głośno o smogu-to jakby inaczej kosmetyki anty smogowe też musiały powstać :D
OdpowiedzUsuńKrem chroni nie tylko od smogu, ale też od innych zanieczyszczeń powietrza. Orientane bardzo polecam. Krem ma za zadanie tworzyć barierę ochronną i zapobiegać osadzaniu się cząsteczek zanieczyszczonego powietrza na skórze :D
UsuńJakoś nie wpadł mi do tej pory w oko, ale planuję w końcu zgłębić ofertę Orientany :P
OdpowiedzUsuńJa ogólnie miałam problemy z zanieczyczoną cerą.
OdpowiedzUsuńNapewno smog jej nie pomagał
Problem zaczął znikać gdy zaczęłam używać serii Liście Manuka od Ziaji ☺
Na oczyszczanie dobre są też kosmetyki z zieloną herbatą ☺
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt 😘 🎄
Lili
Fantastic post!
OdpowiedzUsuńKisses :)
https://elenabienvenido.blogspot.com/
Hello, thanks for your review. Have a nice day. Best regards Jana
OdpowiedzUsuńWierze Ci, ze jest cudowny :) odnalazlaś swoj krem do twarzy ;) ja za to nie przerzuce sie juz z mojego. Wiele lat testu i wiele lat rozczarowan... teraz za to mecze się z zelem do mycia twarzy. stracilam tyle pieniedzy na produkty, ktore mi nie odpowiadaja, ze to jest jakis obled ;/ pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńMiałam dwie maseczki z tej marki, jedną pod oczy drugą do twarzy z obu produktów byłam zadowolona!
OdpowiedzUsuńTeż mieszkam na Śląsku i rzeczywiście ludzie palą w piecach czym popadnie, a do tego dochodzą jeszcze zanieczyszczenia z przemysłu. Markę znam, ale nigdy jeszcze z niej nic nie miałam. Te produkty prezentują się bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńMieszkam w Warszawie i mimo, że kocham miasto, denerwuje mnie smog i fakt, że ponoć jest tak, jakbyśmy dziennie wypalali paczkę papierosów. I weź tu dbaj o siebie :( Choć nie zamierzam się przeprowadzać, więc muszę się z tym pogodzić.
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze mazideł tej firmy i jakoś nie będę ich stosowała bo mam zapas podobnych :D
OdpowiedzUsuńMieszkam w Warszawie i mimo, że kocham miasto, denerwuje mnie smog i fakt, że ponoć jest tak, jakbyśmy dziennie wypalali paczkę papierosów. I weź tu dbaj o siebie :( Choć nie zamierzam się przeprowadzać, więc muszę się z tym pogodzić.
OdpowiedzUsuńPrzetestuję :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie znam kosmetyków tej marki, ale ten krem chętnie bym przetestowała. :)
OdpowiedzUsuńCo raz więcej tych produktów antysmogowych :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą markę <3
OdpowiedzUsuńSmog był a w dużej części na pewno jest mowa o nim pod rozgłos, ale prawda jest taka, że mamy tyle zanieczyszczeń, że warto szukać produktów, które nas przed nimi chronią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego co najlepsze!
Sara's City
Lovely post dear! Have a great week! xx
OdpowiedzUsuńLovely post dear! Have a great week! xx
OdpowiedzUsuńMieszkam na Śląsku, więc tutaj smog jest wszechobecny :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że marki wypuszczają linie takich kosmetyków i pomagają zadbać o zdrowie skóry <3
Sakurakotoo ❀ ❀ ❀
Nie znam tego produktu :) Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńGreat post my blogger friend.
OdpowiedzUsuńHappy Christmas to you.
Dilek...
oj u mnie w miescie smog jest duzy:(
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że pierwszy raz na oczy widzę tą markę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa seria, jeszcze nie miałam okazji poznać kosmetyków tej marki.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń