NATURALNY KOMPLEKSOWY BIO KREM POD OCZY ROZŚWIETLAJĄCO – ULTRANAWILŻAJĄCY
Hej!
Wiosna to czas gdzie możemy pozwolić sobie na nieco więcej. Ciepła pogoda, która nas rozpieszcza, zdecydowanie wpływa na nasz humor. Pozytywnie! Czy wy też czujecie to lato, które zbliża się dużymi krokami? Dziś zapraszam was na recenzję kolejnej nowości Orientany. Produkty tej firmy, nie raz skradły moje serce. Rozpieszczają moją skórę, dbają o mnie. W jaki sposób? Zapraszam do dalszej części tego wpisu!
"Naturalny, lekki krem na pierwsze oznaki starzenia skóry okolic oczu z WICIOKRZEWEM JAPOŃSKIM, który wraz z innymi aktywnymi składnikami roślinnymi przywraca promienny i wypoczęty wygląd skóry wokół oczy, redukuje zaczerwienienia, zwiększa nawilżenie i chroni przed przedwczesnym starzeniem."
Orientana dba o piękno, nie tylko naszej skóry. Wyjątkowa troska marki o piękno, widoczna jest też w opakowaniach. Zobaczcie, w jak cudnym kartoniku dotarła do mnie paczucha. Krem był zapakowany przeuroczo .Wiosenne klimaty ocieplały jeszcze nieco chłodnawe dni. Trzeba przyznać, szata graficzna opakowania wygląda naprawę rześko i zachęcająco. Małe opakowanie skryte jest w różowawym kartoniku. To właśnie na nim znajdziemy wszystkie cenne informacje,a także ten piękny skład. Warto wszystko sobie przeczytać przed pierwszym użyciem produktu. Kwiatowy motyw jest przyjemny dla oka. Małe, plastikowe, nieprzeźroczyste opakowanie, pięknie będzie prezentować się na poleczce. Opakowanie jest funkcjonalne, wygodne w używaniu i higienicznie. atomizer działa sprawnie, wydaje małe pompki produktu. Porcje są wręcz idealne!
Konsystencja kremu jest niezwykle lekka. Idealna na ciepłe dni. Nałożona na skórę, wchłania się błyskawicznie. Kolor nie jest do końca biały, lekko żółty. Troszkę połyskuje.. Gdy już się wchłonie, a jak wyżej wspomniałam, dzieje się to bardzo szybko, zostawia połyskujący film. Spokojnie po odczekaniu kilku minut, możemy nałożyć podkład. Nic złego się nie stanie. Krem pachnie przepięknie. Tak delikatnie, kwiatowo, wyjątkowo. Dzięki temu jego aplikacja staję się wyjątkowo przyjemna. Z tym zapachem mogę zasypiać i budzić się. Orientana dba, by moje poranne i wieczorne rytuały nastawiały mnie pozytywnie do życia. Wystarczy taka drobnostka jak zapach i już dzień staje się lepszy.
Skład kremu jest wyjątkowy. Na stronie orientany, znajdziecie dokładny opis składników, który jest obszerny i bogaty w informację. mamy tu wiciokrzew japoński, który łagodzi skóę, szczególnie tą podrażnioną. Delikatnie skórę napina. Ma działanie kojące. Skóra w dotyku ma poprawioną jędrność i z przyjemnością się jej dotyka. Mamy też bhringraj, który odżywia spojrzenie, wpływa na wypoczęty wygląd tych okolic.Mika w składzie rozświetla skórę. I na tym zależało mi najbardziej. Cienie pod oczami nie znikły, ale skóra stała się rozświetlona, a spojrzenie mniej zmęczone. To dobry krok w walce z tym problemem. Ważnym składnikiem jest też kwas hialuronowy, dzięki niemu zyskujemy super nawilżenie.
Produkt stosuję i rano i wieczorem. Produkt należy do wyjątkowa wydajnych produktów. Spokojnie starczy na dwa miesiące użytkowania. Skład jest godny uwagi. Bio krem pod oczy, zdecydowanie zadbał o moją delikatną skórę pod oczami. Lekko rozjaśnił cienie, poprawił jędrność i nawilżenie. Czuję, że produkt dobrze o mnie dba. Odżywia skórę, nawilża ją, poprawia koloryt. Takie maleństwo, a tyle potrafi zdziałać. Śmiało polecam!
Ciekawa jestem jak u mnie by się sprawdził, bo pielęgnacja okolicy oczu to mój mały konik.
OdpowiedzUsuńJakie ładne ma opakowanie z tymi różowymi dodatkami :)
OdpowiedzUsuńKrem prezentuje się wspaniale.
OdpowiedzUsuńGreat post dear! :)
OdpowiedzUsuńBrzmi idealnie wręcz ;) A samo opakowanie jest równie kuszące.
OdpowiedzUsuńCiekawe jakby się u mnie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Podoba mi się ten krem :)
OdpowiedzUsuńOd paru dni używam innego kremu pod oczy tej marki. Tego nie znam, ale opinia zachęca do kupna;)
OdpowiedzUsuńnie mialam niestety:(
OdpowiedzUsuńnie miałam go, ale jestem ciekawa:)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy ten krem i ma urocze opakowanie.
OdpowiedzUsuńO, super, że jest z pompką!
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o nim, ciekawy. Pinaxi.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNie stosowałam jeszcze żadnych kosmetyków z firmy Orientana, może ten krem pod oczy rozpocznie moja przygodę z tymi kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńHello, this looks so nice. Have a nice day. Best regards Jana
OdpowiedzUsuńThanks a lot :D
OdpowiedzUsuńsounds amazing dear :) seems to be an amazing brand!
NEW DECOR POST | FINALLY: IT’S MY ROOM TOUR :o
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Moim ulubionym i niezastąpionym kremem pod oczy jest ten z Yves Rocher Elixir 7.9 :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego kremu, ale ogólnie wystrzegam się miki ;)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji przetestują. ;)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji przetestuję. ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńInteresting review!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami pod oczy.
OdpowiedzUsuń