Dermena Complex - jak profesjonalnie zadbać o włosy!

Hej!

Dziś poświęcimy chwilkę, by zadbać o nasze włosy. Każda z nas pragnie, by zawsze wyglądały idealnie. Błyszczące, łatwo rozczesujące się, które stworzą ramę dla naszej twarzy. W naszym wyglądzie włosy odbywają naprawę dużą rolę. Warto więc o nie dbać. Dziś pokażę wam bardzo ciekawy produkt Dermeny! Zapraszam do czytania!

Działanie:

hamuje wypadanie włosów
stymuluje odrastanie włosów
działa wzmacniająco i regenerująco na włosy
poprawia wygląd i kondycję włosów
sprawia, że włosy są gęstsze, nawilżone i mocniejsze
reguluje pracę gruczołów łojowych
posiada lekką formułę, nie obciąża włosów
nie skleja włosów i nie utrudnia ich układania

Wskazania:

nasilone stany okresowego i przewlekłego wypadania włosów u kobiet
przerzedzanie się włosów, również o podłożu androgenowym
włosy osłabione i nadmiernie wypadające
włosy ze skłonnością do przetłuszczania się

Produkt zapakowany jest bardzo elegancko, w białoniebieskim kartoniku. Każda szklana buteleczka, ma swoją własną przegródkę, dzięki czemu wszystko wygląda schludnie, czysto, elegancko. Bardzo podoba mi się forma zapakowania. Instrukcję obsługi, też znajdziemy w kartonowym opakowaniu. Co więcej, do produktu dołączono obszerną ulotkę, która wyczerpująco opisuje produkt.

Mamy piętnaście szklanych słoiczków, oraz dozownik. Słoiczki robią wrażenie, jednak obawiałam się nieco o ich funkcjonalność oraz wygodę w użyciu. Jednak już po pierwszym użyciu zmieniłam zdanie. Produkt jest wygodny w użyciu. Mogę nawet powiedzieć, że jego używanie to sama przyjemność, sprawia wiele radości. Więcej w tym podpunkcie, nie mam co się rozpisywać. Opakowanie robi wrażenie i jest funkcjonalne. To jest najważniejsze. Zresztą, poniżej pokażę wam jak uroczo wyglądają te pojemniczki z bliska!

Rozpoczynamy aplikację! Wystarczy zdjąć tę białą zakrętkę i nałożyć aplikator. Dzięki temu plastikowemu "lejkowi" możemy bardzo precyzyjnie dozować produkt. Jak już wcześniej wspomniałam, aplikacja jest przyjemna. Produkt ma dość lejącą się konsystencję, dlatego łatwo jest go wmasować w skórę głowy, zaraz po nałożeniu. Myślę, że masaż jest bardzo ważny, by kosmetyk zadziałał jak najlepiej. Taki masaż warto wykonywać codziennie! Właśnie dlatego produkt na naszej głowie rozłoży się precyzyjnie i równomiernie. Jednak jak dobrze wiemy, nasza głowa nigdy nie jest "równomierna", warto więc skupić się na miejscach, gdzie nasze włosy są przerzedzone lub gdzie ich nam brak.

Produkt ma lekko żółtawy odcień, jest klarowny. Bardzo przyjemnie pachnie, dzięki czemu cała pielęgnacja z użyciem tych kapsułek jest cudowna. Można sobie zrobić takie małe domowe spa, gdzie nie tylko zrelaksujemy naszą skórę głowy, ale też przyjemne zapachy umilą nam ten czas. Kapsułki nie przetłuszczają włosów, wchłaniają się w skórę głowy. Nie musicie się więc obawiać,że wasza fryzura w jakimś stopniu ucierpi. Ja stosowałam kapsułki na noc i myślę, że taka opcja jest najlepsza.

Szklane słoiczki mają po 5ml, co całkowicie wystarcza, by pokryć całą skórę włosów. Produkt całkowicie spława z szkiełka, więc nie marnujemy kosmetyku. Warto taką kurację powtarzać, więc jedno opakowanie nie da nam pełnych efektów. Jednak już po pierwszym opakowaniu widzę dość duże efekty i mam zdecydowanie ochotę na więcej!

"Najlepsze efekty osiąga się, stosując codziennie jedną ampułkę kuracji dermena^® przez okres min. 3 miesięcy. Preparat stosować rano lub wieczorem na włosy suche lub wilgotne (po umyciu wybranym szamponem z linii dermena^®). Otworzyć ampułkę, nałożyć na nią aplikator i nanieść równomiernie zawartość ampułki na skórę głowy. Zwrócić szczególną uwagę na miejsca, gdzie najbardziej widoczna jest utrata włosów. Następnie opuszkami palców delikatnie wmasować preparat okrężnymi ruchami w skórę głowy. Przeczesać włosy i układać jak zwykle. Nie spłukiwać. Produkt przeznaczony do użytku zewnętrznego. Unikać kontaktu z oczami. W przypadku dostania się preparatu do oczu przemyć je wodą." więcej przeczytajcie TU

To, co mogę stwierdzić po zużyciu tych piętnastu kapsułek, to z całą pewnością uspokojenie skóry głowy. Jeśli borykacie się z podrażnieniami, ze swędzeniem, czy z czymś, co powoduje dyskomfort, skuście się na opakowanie tego produktu. Już po kilku słoiczkach, skóra głowy się uspokoiła, wyciszyła. Włosy zdecydowanie odbiły się od nasady i moja fryzura wygląda lepiej. Włosy nie są już tak oklapłe, jak były. Czy wypadają mniej? Może troszeczkę, ale chyba zużyłam zbyt małą ilość produktu, by zagwarantować wam ich działanie pod tym względem. Zauważyłam jednak wysyp babyhairów, produkt ten też przygotował moje włosy, pod farbowanie. Jestem pewna, że osoby, które mają problem, mogą śmiało sięgnąć po kosmetyki Dermeny. Warto jednak taką kurację przeprowadzić zgodnie z zaleceniami producenta. Ja jestem bardzo zadowolona, z tego, jak wygląda skóra mojej głowy po kuracji. Myślę, że jak połączy się ją z innymi produktami tej marki, to można osiągnąć bardzo zadowalające efekty!