Antyperspirant w kremie - Maximum Protection
Hej!
Żyjemy w czasach, kiedy produktów jest aż nadto. Możemy wybierać, przebierać, wymieniać, zastanawiać się długimi godzinami. I choć ma to wiele zalet, to jakieś wady też się, niestety znajdą. W końcu, skoro tyle firm proponuje nam podobne produkty, to który z nich będzie najlepszy? Na jakiej podstawie, dobrać coś dla siebie? Możemy próbować i testować produkty, możemy też zasięgnąć opinii innych. Wiadomo, każdy ma swój gust, każdy z nas jest inny, ale gdy przeczytamy kilka takich opinii, możemy znaleźć dla siebie jakąś perełkę. Dziś podzielę się z wami, moją opinią na temat produktu Dove - antprespirantu w kremie. Czy warto zainwestować w taki produkt? Czy jest lepszy od tych bardziej znanych form antyperspirantów? Zapraszam do czytania dalej.
SKŁAD: Cyclomethicone, Aluminium Zirconium Tetrachlorohydrex GLY, Dimethicone, Dimethicone Crosspolymer, Cera Microcrystallina, Paraffin, Silica, Parfum, Helianthus Annuus Seed Oil, BHT, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Cinnamyl Alcohol, Citronellol, Eugenol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Linalool.
Moja opinia:
Opakowanie: Produkt zapakowany jest w kartonik, na którym umieszczono wszystkie potrzebne informacje. Znajdziemy tam skład produktu, sposób jego użycia, oraz nie za długi opis. W środku znajdziemy dodatkowo ulotkę, z którą również warto się zapoznać. Szata graficzna jest prosta, estetyczna i czytelna. Przyjemna dla oka i przynosząca pozytywne odczucia. Jest świeża i elegancka, przypadła mi do gustu. Z pudełka wyciągamy już właściwy produkt. Plastikowe opakowanie, przypominające klasyczny sztyft. Szata graficzna podobna do tej na pudełku. Po otwarciu ukazuje nam się dziurkowane wieczko, zabezpieczone sreberkiem. Mechanizm działa sprawnie. Kręcąc spodem ( tak jak w sztyfcie), wyciskamy przez wieczko krem. Opakowanie jest ładne i funkcjonalne. Czyli takie, jakie ma być.
Zapach: Pachnie dość przyjemnie. Zapach jest świeży, delikatny, mało intensywny.
Konsystencja: Antyperspirant jest w formie kremu i właśnie taką konsystencję posiada. Biała, gładka masa, która dość szybko się wchłania. Tego nieco się obawiałam, przy takiej formie kosmetyku. Faktycznie, trwa to nieco dłużej, niż przy produkcie w kulce, ale nie mogę się do tego przyczepić. Producent zaleca dwa przekręcenia i faktycznie, jest to odpowiednia ilość.
Działanie: Używam produktu, zgodnie z zaleceniem Dove, od września. Wieczorem po kąpieli i myślę, że to w zupełności powinno wystarczyć, każdej osobie, która nie ma problemu z nadmiernym poceniem się. Mnie zdecydowanie to wystarczyło. Produkt sprawdził się u mnie w stu procentach, choć podeszłam do niego z drobnymi wątpliwościami. Obawiałam się, czy taka konsystencja, zda u mnie egzamin. Po pierwsze, bałam się plam na ubraniach. Produkt okazał się jednak wchłaniać całkowicie i dzięki temu, nie muszę obawiać się brzydkich śladów na swojej garderobie. Po drugie, zastanawiałam się, czy produkt zapewni mi odpowiednią ochronę przez cały dzień. I tu też zdał egzamin bardzo pozytywnie. Nawet przy aktywnym trybie, spisuje się świetnie. Zasługuję dzięki temu na uwagę i na polecenie go dalej. W końcu jego podstawowym zadaniem jest chronić nas przed potem i u mnie spisał się bardzo dobrze. Dla skóry jest niesamowicie delikatny. Nie przesusza jej i nie podrażnia jej. Myślę, że właśnie ten punkt was zainteresuje. Niestety, ale dość dużo antyperspirantów, potrafi podrażnić naszą skórę. Przy takim produkcie w kremie, nie musimy się o to obawiać. Produkt ma też swoje wady. Uważam, że cena 30 zł, jest zbyt wygórowana i mógłby być nieco tańszy. Maximum Protection zużywa się dość szybko, dlatego właśnie cena jest dla mnie minusem.
Podsumowując, jeśli zobaczycie ten produkt na przecenie, warto wrzucić go do koszyka i przetestować. Jest bardzo delikatny dla skóry, nawet tej bardzo delikatnej. Działa świetnie w warunkach umiarkowanych. No i ładnie pachnie, ale to tylko taki dodatek, tak samo jak ładne opakowanie.
Hello, thanks for the information. xx
OdpowiedzUsuńZupełnie nie moja forma aplikacji, u mnie sprawdza się tylko spray ;-)
OdpowiedzUsuńJa za to, nie potrafię polubić się z sprayami :/
UsuńBardzo ciekawa forma - i to, że nie wysusza skóry na plus :)
OdpowiedzUsuńTaka formuła produktu bardzo mnie ciekawi. Spróbuje jak sprawdzi sie u mnie.
OdpowiedzUsuńRaz miałam, ale z innym zapachem. Choć wolę jednak w kulce :)
OdpowiedzUsuńJa lubię spraye, ale w sumie chętnie wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńkatemi21.blogspot.com - mój blog
Od lat używam antyperspirantów Dove ale wyłącznie w sprayu. Może skuszę się na tą wersję :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie służą mi takie produkty Dove.
OdpowiedzUsuńOsobiście wolę spraye, ale wypróbowałabym ta nowość;)
OdpowiedzUsuńMoże bym i go wypróbowała.
OdpowiedzUsuńGreat products! ♥️♥️♥️
OdpowiedzUsuńFajnie ze sobie poradził. Ja może sama się skuszę na jakieś "mydełko" ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki z Dove bardzo lubię. Ten antyperspirant też używałam, u mnie się spisał. Przydatna recenzja!
OdpowiedzUsuńObserwuje <3
Z pewnością zostanę z Tobą na dłużej, życzę miłego dnia i pozdrawiam cieplutko ♥
Zapraszam także do siebie
https://recenzjella.blogspot.com/
Great post!
OdpowiedzUsuńFollow back? ;)
Flawless
Hello, it looks great. Have a nice day. Best regards Jana
OdpowiedzUsuńJa lubię Rexone☺
OdpowiedzUsuńale fajny! :D mimo ze jestem wierna Rexonie :D
OdpowiedzUsuńOh very informative post
OdpowiedzUsuńDove is one of my favorite brands
xx
U mnie na pewno też by się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie do łatwego i szybkiego konkursu :)
Great post dear!You have amazing blog.
OdpowiedzUsuńDo you want we to follow each other? Let me know <3
Visit me,Coccinella
Fajnie wygląda. Lubię tą firmę i na pewno kupię ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa też obawiałabym się białych śladów. Bo zostawia je nawet balsam, który dzień wcześniej używam a co dopiero te wszystkie dezodoranty. :D I mimo wszystko nie przepadam za tą formą. Ale tej wersji jeszcze nie widziałam na półkach w sklepie, a jest ciekawa- inna niż standardowe które znamy. ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym produkcie, dobrze wiedzieć, że jest naprawdę delikatny dla skóry, choć z drugiej strony szkoda, że tak szybko się zużywa.
OdpowiedzUsuńhttp://crafty-zone.blogspot.com/
Miałam podobną Rexonę i nie byłam tak do końca zadowolona :/
OdpowiedzUsuńWolę Rexonę☺
OdpowiedzUsuń