Dove, Shower Foam - Pianki do mycia ciała

Cześć!

Uwielbiam żele do mycia ciała od Dove. Jednak ostatnio miałam okazję, przetestować coś ciekawego od tej firmy. Otrzymałam przesłodką przesyłkę, z słodziutkimi piankami do kawy i do ciała! I to właśnie o tych pianeczkach do ciała, chciałabym nieco wam opowiedzieć. To idealny pomysł na letnie kąpiele, kiedy delikatna formuła opiekuje się naszym ciałem. Czy tak faktycznie jest? Zapraszam!

O produktach:

Odmień swój codzienny prysznic z lekką jak chmurka pianką do mycia ciała Dove. Naciśnij pompkę by uwolnić lekką jak chmurka piankę, która nawilży Twoją skórę. Pianka łatwo się spłukuje i pozostawiają Twoją skórę czystą i gładką.

-delikatne substancje myjące jak w produktach do mycia twarzy;
-unikalna kompozycja składników nawilżających i odżywczych;
-uzupełnia niedobory lipidów w skórze;

Lekkość, której szukasz. Pielęgnacja, której potrzebujesz.

Pianka pod prysznic Dove odżywia i nawilża skórę, dzięki innowacyjnej formule, zawierającej unikalne połączenie glutamate (składnika aktywnego stosowanego m.in. w preparatach do mycia twarzy) z technologią NutriumMoisture™. Już podczas mycia kosmetyk nie tylko oczyszcza skórę, ale ponieważ zawiera kwas stearynowy (kluczowy składnik bariery ochronnej skóry), odpowiada za odbudowanie bariery lipidowej skóry, a także zapobiega procesowi wymywania lipidów z rogowej warstwy naskórka. Ponadto kosmetyk nie tylko doskonale oczyszcza, ale także odżywia i nawilża skórę, przywracając jej miękkość oraz gładkość.

Niezwykle lekka konsystencja kosmetyku to zasługa działania pompki, która dozując spienia produkt. Wystarczy nacisnąć pompkę, aby napowietrzyć kosmetyk i otrzymać porcję lekkiej jak chmurka pianki, która przywraca skórze miękkość oraz gładkość już pod prysznicem. Jedno opakowanie to aż 130 porcji pielęgnującej pianki. 

Wszystkie pianki znajdziecie w Rossmanie! Teraz są na promocji, warto się na nie skusić.

Moja opinia:

Opakowanie: Butelki tych pianek, mają bardzo ładny, zgrabny kształt. Pięknie się prezentują pod prysznicem, czy na półeczce w łazience. Stoją stabilnie i przede wszystkim są funkcjonalne. Ich etykiety, to bardzo proste szaty graficzne, które mimo wszystko przyciągają wzrok. Lubie etykiety Dove, są proste, czytelne i "świeże" Dzięki minimalistycznemu stylowi, łatwo wszystko przeczytać, szybko można odnaleźć przydatne nam informacje. Pianki możemy kupić w trzech różnych wariantach. Jeśli chodzi o opakowanie, różnią się kolorem i małym obrazkiem na środku buteleczki. A co z dozownikiem? Wystarczy go lekko przekręcić i otwieramy w ten sposób produkt. Dozownik, spienia produkt, który wydaję nam porcje pianki. Działa bez zarzutów. Sprawnie, nie zacina się. Opakowanie pianek Dove jest przyjemne w odbiorze i nie posiada wad. Jego wielkość jest idealna.

Konsystencja: Czyli główny temat tego produktu. I przede wszystkim,  największa jego zaleta! Dozownik spienia nam produkt, dzięki czemu otrzymujemy leciutką, a zaraz razem kremową piankę. Porównanie jej do chmury jest idealne.  Wasza skóra z całą pewnością  się z tą panieneczką polubi! Świetnie rozprowadza się po ciele. Jest ogromnie wydajna i do umycia całego ciała spokojnie wystarczy użyć kilka pompek. Nie ma co przesadzać z ilością, ponieważ pianka jest treściwa. Jedna taka buteleczka starcza na bardzo długo. Taka konsystencja, mocno wpływa na wydajność produktu. Piankę łatwo spłukuję się z ciała. Zdecydowanie lepiej niż inne produkty myjące.

Zapach: 

Dove Deeply Nourishing – oryginalna kompozycja zapachowa Dove

Jeśli jesteście fanami klastycznego zapachu Dove, to musicie się koniecznie skusić na ten wariant. Myślę, że każdy zna ten piękny, przyjemny i świeży zapach. Zawsze będzie mi się on dobrze kojarzył. Bardzo relaksujący, przyjemny, odprężający. Jest delikatny, spokojny, harmonijny. Pozostaje na skórze, przez dłuższy czas. Podczas kąpieli unosi się w powietrzu, dzięki czemu możemy się nim jeszcze bardziej rozkoszować. Dla mnie faworyt podczas wieczornych pryszniców.

Dove Pampering Pistachio – o rozpieszczającym zapachu pistacji i magnolii

Połączenie pistacji i magnolii? Coś ciekawego. Jest w tym coś pociągającego, kuszącego i rozkosznego. Niezwykle atrakcyjny, przyjemny. Jeśli lubicie słodkie zapachy, będziecie nim zachwyceni. Myślę, że nada się i na wieczór i na poranki.

Dove Revitalizing Pear – o zapachu soczystych gruszek i aloesu

Zapachowy hit! Gruszka w połączeniu z aloesem, tworzą smakowity duet, który rozpieści nasze ciała. Pozostawi na nich intensywny zapach, na cały dzień. Zapach jest zaskakujący, to coś nowego, ciekawego i interesującego. Koniecznie musicie go wypróbować! Będziecie zachwyceni, jak bardzo ta kompozycja zapachowa jest udana. Podczas kąpieli unosi się w całej łazience, relaksuje i pobudza. Idealny na wieczór i o poranku.

Działanie: Pianki myjące są dla mnie hitem. Przyjemna konsystencja, bardzo lubi się z moją skórą. Dotychczas pianką myłam swoją buzię. Kiedy tylko otrzymałam te nowości od Dove, musiałam je od razu wypróbować. Byłam zachwycona pianką, która jest gęsta, kremowa i sprężysta. Podczas kąpieli, możemy się porządnie zrelaksować. Świetna sprawa na ciepłe dni. Nasza skóra jest wręcz rozpieszczana, kiedy używamy tego produktu. Delikatna formuła pozwala nam się odprężyć, wyciszyć. Dopiero w takich momentach, zdajemy sobie sprawę, jak ważna jest delikatność dla naszego ciała. Najważniejsze dla mnie jest nawilżenie skóry. Z piankami szybko się polubiłam i dogadałam. Nie wysuszają mojej dość wrażliwej skóry. Nie dzieje jej się żadna krzywda, mięciutka pianka jej nie podrażnia. Wręcz przeciwnie! Skórę pozostawia delikatną, miękką i sprężystą. No i oczywiście pięknie pachnącą! Spokojnie możemy też pianką umyć naszą twarz i nie musimy się obawiać, że stanie się jej coś złego. Produkty te dobrze oczyszczają i dbają o nasze ciało. Koniecznie je wypróbujcie, jeśli tylko będziecie mieli okazje.

Mają idealną konsystencję, pielęgnują i odżywiają naszą skórę, nie wysuszają jej i przepięknie pachną. A wy? Znacie już pianki? Macie swoje zdanie na ich temat? A może planujecie zakup? Dajcie znać!