Bell Velvet Story
Cześć!
Dziś mam dla was coś świetnego! Aż sześć kolorów szminek Bell Velvet Story! Przyjrzymy się im bliżej i ocenimy, na który kolor warto się skusić. Obiecuję, że łatwe to nie będzie, bo kuszą swoją intensywnością i atrakcyjnością. Jeśli są tu jakieś maniaczki szminek, z całą pewnością ucieszą się z takiego postu. Cóż więcej mogę pisać w wstępie, zapraszam do czytania dalej ;)
Opis produktu:
Kolekcja pomadek o aksamitnie kremowej konsystencji, w stylowych, intensywnych kolorach. W serii Velvet Story znajdziesz eleganckie odcienie nude, wyraziste odcienie różu i czerwieni oraz odważny kolor czerwonego wina. Dzięki zawartości emolientów, pomadka nawilża, wygładza usta i nadaje im elastyczności. Dodatek specjalnego polimeru przedłuża trwałość pomadki i sprawia, że nie wypływa ona poza kontur ust.
Kupicie w biedronkach za ok 9zł
Moja opinia:
Zacznę klasycznie, od opakowania. Szminka jak to szminka... opakowanie klasyczne i kształt klasyczny. Po co to zmieniać, skoro sprawdza się to w 100% ? Takie opakowania są wygodne w użytku, a ich wielkość pozwoli nam mieć je zawsze przy sobie. Sztyft działa bez zarzutów, nie zacina się, co jest najważniejsze. Kolor opakowania zależy od koloru danej szminki. Więc jeśli macie więcej niż jeden kolorek, łatwiej go odnajdziecie w waszej kolekcji. Szata graficzna jest bardzo minimalistyczna i mi to odpowiada. Nieduże logo, srebrne ozdoby, wygląda to ładnie i schludnie. Tak więc opakowania można uznać za bardzo udane, ładne i funkcjonalne.
Jeśli chodzi o zapach, to bardzo przyjemny, delikatny zapach, który raczej gdzieś się tam rozpływa. Wyczuwalny jest jedynie wtedy, kiedy przysuniemy szminkę do nosa. Jednak to dość ważne, by zapach produktu nas nie odrzucał, a więc fajnie, że jednak jakaś delikatna, przyjemna nuta jest tu wyczuwalna.
Jedną z ważniejszych rzeczy w szminkach jest konsystencja. Velvet story od Bell gładko sunie po ustach, zostawiając na nich piękną powłokę koloru (do czego dojdziemy za chwilkę). Przyjemnie rozprowadza się ją po ustach. Nie jest tępa w użytkowaniu i co najważniejsze, jej pigmentacja jest po prostu świetna! Każda z sześciu pomadek, które miałam okazję poznać, ma intensywny odcień, który pięknie się prezentuje już po pierwszej warstwie. Inne warstwy są całkowicie zbędne. Efekt, jaki uzyskamy po tych szminkach to taki satynowy mat. Usta prezentują się przepięknie . Te produkty skradły moje serce. Pomadki te nie wysuszają ust, nawet mam wrażenie, że delikatnie je nawilżają. Z trwałością jest ok. Wiadomo, po jedzeniu warto poprawić. Jak na produkt za 9 zł to oceniam trwałość bardzo dobrze. Co tu ukrywać, za taką cenę nie znajdziemy lepszej jakości. Polecam każdemu je wypróbować, może się okazać, że staną się waszym kosmetycznym hitem ;) Szminka podczas noszenia na ustach się nie rozmazuje, nie robią się plamy i jeśli się ściera to dość równomiernie.
Jeśli chodzi o zapach, to bardzo przyjemny, delikatny zapach, który raczej gdzieś się tam rozpływa. Wyczuwalny jest jedynie wtedy, kiedy przysuniemy szminkę do nosa. Jednak to dość ważne, by zapach produktu nas nie odrzucał, a więc fajnie, że jednak jakaś delikatna, przyjemna nuta jest tu wyczuwalna.
Jedną z ważniejszych rzeczy w szminkach jest konsystencja. Velvet story od Bell gładko sunie po ustach, zostawiając na nich piękną powłokę koloru (do czego dojdziemy za chwilkę). Przyjemnie rozprowadza się ją po ustach. Nie jest tępa w użytkowaniu i co najważniejsze, jej pigmentacja jest po prostu świetna! Każda z sześciu pomadek, które miałam okazję poznać, ma intensywny odcień, który pięknie się prezentuje już po pierwszej warstwie. Inne warstwy są całkowicie zbędne. Efekt, jaki uzyskamy po tych szminkach to taki satynowy mat. Usta prezentują się przepięknie . Te produkty skradły moje serce. Pomadki te nie wysuszają ust, nawet mam wrażenie, że delikatnie je nawilżają. Z trwałością jest ok. Wiadomo, po jedzeniu warto poprawić. Jak na produkt za 9 zł to oceniam trwałość bardzo dobrze. Co tu ukrywać, za taką cenę nie znajdziemy lepszej jakości. Polecam każdemu je wypróbować, może się okazać, że staną się waszym kosmetycznym hitem ;) Szminka podczas noszenia na ustach się nie rozmazuje, nie robią się plamy i jeśli się ściera to dość równomiernie.
Jak widzicie, kolory są dość różnorodne i każdy powinien odnaleźć coś dla siebie. Ja uwielbiam ten drugi kolorek w tym kolażu. Moja mama za to polubiła się z kolorem bordowym. Myślę, że z innych kolorów też będę chętnie korzystać. Są one intensywne, ładnie wyglądają na ustach. Coś czuję, że te pomadki staną się hitem. Są tanie, dość trwałe, o przyjemnej konsystencji, ciekawym wykończeniu i intensywnym kolorze. Czego potrzeba więcej? A wy już je wypróbowałyście?
Średnio mi się podobają opakowania.
OdpowiedzUsuńWow! these shades are gorgeous!!
OdpowiedzUsuńte dwa nudziaki bardzo lubię, bo to akurat moje kolory
OdpowiedzUsuńJa tak samo :D Moje dwa ulubione
UsuńI like them all.
OdpowiedzUsuńderyaninsporgunlugu.com
Kolory wyglądają przepięknie ♥
OdpowiedzUsuńOpakowanie może i mnie nie zachwyca, ale widziałam swatche kolorów - są bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńMusiałabym zobaczyć u siebie na ustach :-)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze tej szminki. ;)
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Mam je wszystkie i czekają na fotorelację ;)
OdpowiedzUsuńOch ten ciemny brąz to chętnie bym skradła!! W szczególności jest dla mnie hiihih :) Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńświetnie się wszystkie razem prezentują :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak się prezentują na ustach :)
OdpowiedzUsuńSoczyste kolorki :)
OdpowiedzUsuńKolory to ogromna zaleta
Usuńmega soczyste kolorki ;)
OdpowiedzUsuń_____________
PorcelainDesire ♥
Najbardziej podoba mi się róż :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze, najtańsze i najpiękniejsze także i u Ciebie widzę! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Tak! :D
UsuńHello, these are nice colours. Have a nice day. Best regards Jana
OdpowiedzUsuńwhat a nice post :)
OdpowiedzUsuńHappy Easter :)
http://itsmetijana.blogspot.rs/
jakie śliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt !
Bardzo podobają mi się te dwa pierwsze kolory! Nie miałam ich nigdy, więc nie jestem w stanie się wypowiedzieć ale mnie zaciekawiły przede wszystkim kolory jak i cena :)
OdpowiedzUsuń-Mój blog-