Nowości!

Cześć!

Jak tam Wam mija zima? Czy jest tu ktoś, kto jest zadowolony z śniegu, z mrozu i tej białej atmosfery? Jestem ciekawa waszego zdania na temat pogody, która nas uroczyła. Dziś po raz kolejny przyjrzymy się produktom z chińskich stronek. Dziś tylko cztery rzeczy, ale serdecznie zapraszam. Jeśli jesteście ciekawi, co tym razem do mnie dotarło i jaką to ma jakość, czytajcie dalej!

SAMMYDRESS

ZEGAREK

Tym razem i mój tata sobie coś wybrał. Wybór padł na zegarek, który jest wodoodporny. I tak! Przeszedł już test pod wodą i działa sprawnie. Wygląda bardzo fajnie, świetnie prezentuje się na ręce. Mamy tutaj i klasyczne wskazówki i cyfrowy wyświetlacz, który pokaże nam też datę. Jest też działający  alarm.  Cyfrowy wyświetlacz jest podświetlany. Jedyny minus to ta atrapa ( ta niebieska wskazówka, wskazująca 12 ). Jak za taką cenę to dostajemy całkiem solidne wykonane. Wiadomo, nie jest to oryginalny zegarek, ale jeśli nie macie wystarczających funduszy na coś wypasionego - powinien Was on zadowolić.

BRANSOLETKA

Kiedyś moje ręce zdobiły bransoletki. Było ich dużo, baaardzo dużo. Moje nadgarstki były wręcz zakryte ogromem kolorowych ozdób. Teraz wszystko jednak się zmieniło i do gustu przypadły mi te bardziej delikatne ozdoby ręki. A i tak rzadko coś na rękach noszę. Postanowiłam więc zaopatrzyć się w jakąś delikatną bransoletkę. Postawiłam na kolor złoty, z delikatnymi kuleczkami. Jej wygląd pozwoli nosić ją do praktycznie wszystkiego. Wygląda ślicznie i ma malutki dzwoneczek przyczepiony na końcu bransoletki. Jeśli kogoś będzie irytował, można go łatwo usunąć. Jestem z niej zadowolona!

SWETER

Z Sammydress wybrałam sobie jeszcze biało niebieski kardigan. Jest on niezapinany, dość gruby. Ładny, elegancki bardzo fajny.  Jego rozmiar jest dla mnie idealny. Nie za mały, luźniejszy, idealny do luźnych, codziennych stylizacji.  Dobrze wykonany, z ciekawym wzorem. Można go nosić na różne sposoby. 

ZAFUL

BUTY ZIMOWE

 I doszły do mnie też butki z Zaful, które już ostatnio chciałam Wam pokazać, ale gdzieś zabłądziły na poczcie. Na całe szczęście, wczoraj do mnie dotarły i mogę je pokazać. Jeśli oglądacie mojego bloga regularnie, możecie zauważyć, że już jedne takie buty zamówiłam. Jestem z nich bardzo zadowolona i zamówiłam taką samą parę mojej mamie. Niestety te butki mają to do siebie, że rozmiar nie odpowiada normalnemu rozmiarowi. Ja przy moim 36 musiałam brać 38. To aż dwa rozmiary większe! Zazwyczaj na tych stronach biorę rozmiar 37 i są wręcz ideale. Warto patrzeć na tabele z rozmiarami. Wszystko dokładnie jest podane, dzięki temu wiecie jaki produkt wybrać.  Tak więc nigdy nie sugerujcie się rozmiarówką klasyczną, polecam patrzeć na Tabele rozmiarów. Co do butów są cieplutkie i idealne na zimę!

I co sądzicie o moim zamówieniu?