Cześć!
Nie wiem jak tam u was, ale u mnie wiosna pełną parą! Od rana cudowne słoneczko, ptaki śpiewają ( tak, tak w mieście! ) i czuć to ciepło. Zaraz jakoś tak łatwiej jest wstać z łóżka, uśmiechnąć się i nawet picie porannej kawy staje się przyjemniejsze. Na pewno skorzystam dziś z tej pogody, ale najpierw czas na recenzję! Dziś przedstawię wam coś pięknie pachnącego, malinowego. Coś co rozpieści wasze zmysły i ciało, przypomni wam słoneczne lato! Czas na kolejny produkt z spotkania blogerek w Katowicach Le Petit Oliver - malinowy żel pod prysznic, który otrzymałam od
Drogeri Sekret urody. Jeśli jesteście ciekawi, czy oprócz cudownego zapachu, ten produkt posiada jeszcze inne właściwości.... zapraszam do czytania dalej!
Od producenta:
Kremowy żel pod prysznic 250ml MALINY Żel pod prysznic wzbogacony w 100% naturalnymi ekstraktami roślinnymi. Zapach żelu pod prysznic powstał w Grasse, światowej stolicy perfum. Seria z etykietą jakości "Origine France Garantie" (Gwarancja Pochodzenia z Francji)
Pozwól sobie na chwilę przyjemności z nowymi kosmetykami francuskimi-kremowymi żelami pod prysznic Le Petit Olivier. Ich zmysłowa, delikatna formuła wprost z południowej Francji dba o Twoją skórę i pielęgnuje ją każdego dnia pozostawiając miękką i delikatną. Cała linia żeli pod prysznic NIE ZAWIERA PARABENU I PHENOXYETHANOLU,powszechnie stosowanych konserwantów w tego typu produktach,nie zawiera również sztucznych kolorantów. Żele wzbogacone są w100% naturalnymi ekstraktami roślinnymi a zapach powstał w słynnym Grasse, światowej stolicy perfum!
Prowansalskie źródło piękna.Żel testowany dermatologicznie,pH obojętne dla skóry.
Moja opinia:
Jest to mój pierwszy kosmetyk z tej firmy. Zaciekawiła mnie etykietka, która jest w języku francuskim. Oczywiście od razu mój wzrok przyciągnęły maliny, które wręcz uwielbiam. Miałam więc nadzieję, że zapach mnie nie zawiedzie. Już na spotkaniu musiałam powąchać ten produkt, ale do zapachu jeszcze dojdziemy. Opakowanie jest nie przeźroczyste. Białe, plastikowe, nie widać jak zużywa się produkt, ale nie jest to żaden minus. Etykietka, mimo iż w innym języku jest czytelna. Z tyłu produktu naklejona jest naklejka już w języku polskim. Jest ono wygodne w użyciu pod prysznicem. Mamy zatrzask, który spisuje się świetnie, lepiej niż zakrętki i średniej wielkości otwór. Czyli klasycznie i dobrze, cóż tu więcej mówić ;)
Konsystencja żelu jest średnio gęsta, nie spływa on z dłoni. Bardziej niż żel jest to taki krem, pianka. Oczywiście taka konsystencja jest naprawdę świetna i bardzo ją lubię. Pieni się średnio. Mniej niż zwykłe drogeryjne żele, co oczywiście jest dobrym znakiem. Jak na tak dobry skład to i tak pieni się zaskakująco dobrze. Jest też bardzo wydajny. Niewielka ilość starczy nam na całe ciało. Dzięki czemu, możemy cieszyć się produktem przez dłuższy czas.
A więc teraz szybko pomknijmy do zapachu, który zauroczył mnie już na spotkaniu. Cudowny, delikatny zapach malin. Nie jest to ten typowy, sztuczny zapach owoców, z którym spotkamy się w każdym drogeryjnym produkcie. Ten zapach jest po prostu cudowny, można się nim rozkoszować, podczas mycia uwalnia się jeszcze bardziej i trochę pozostaje na skórze już po kąpieli. Delikatny i naturalny.... ogromny plus za ten zapach!
Co do działania, to oczywiście żel świetnie sprawdza się w tym do czego został stworzony. Dobrze myje. Nie wysusza skóry, co dla mnie jest ogromnym plusem. Nie wystąpiły u mnie żadne podrażnienia, żadne alergię. Nie zauważyłam jakiś dodatkowych działań produktu. Jednak jest to żel do mycia i swoją role spełnia. Pięknie pachnie, dobrze myje i jest wydajny. Za co zasługuje na 5.
Mam z tego peeling ale oliwkowy i niestety nie do konca mnie zadowolil :/ ale fakt zapachy "nie chemicznych malin" moocno kusi :D
OdpowiedzUsuńThanks for such a detailed post dear!
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się dla samego zapachu! *.*
OdpowiedzUsuńAbsolutely, dear!!! You really have to try because they have amazing quality :D
OdpowiedzUsuńSo perfect review as usual. I'm addicted yo this kind of body products!
NEW FASHION POST | Accessories That Match All
Instagram ∫ Facebook Oficial Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
uwielbiam maliny i wszystko co z nimi związane więc z pewnością byśmy się polubili :D
OdpowiedzUsuńmalinowy jest cool! :) taki żel pobudza apetyt :D
OdpowiedzUsuńpewnie na żywo bardzo ładnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko, co malinowe ;)
OdpowiedzUsuńO pewnie będzie mój!
OdpowiedzUsuńdusiiiak.blogspot.com
Brzmi kusząco, bo ja mam teraz żel peelingujący malinowy i ta malina jest strasznie sztuczna, wręcz plastikowa.
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś smaka na ten żel! :) Muszę go mieć :D
OdpowiedzUsuńZapach musi być świetny :)
OdpowiedzUsuńNice post :)
OdpowiedzUsuńNEW POST
VISIT & FOLLOW MY BLOG PEOPLE: http://vesnamar.blogspot.rs/2016/04/instapost-march-16_3.html
I don't know the brand but it sounds like a great product. Happy Sunday, honey.
OdpowiedzUsuńxox
Lenya
FashionDreams&Lifestyle
Ciekawa jestem jego zapachu.
OdpowiedzUsuńTen zapach to by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńOhn darling, thanks <3
OdpowiedzUsuńYou're so incredible :D
I really need this product!
NEW BRANDING POST | Out Of Print Clothing New York
Instagram ∫ Facebook Oficial Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Mmm zapach musi być świetny :D Uwielbiam maliny i ich zapach :D
OdpowiedzUsuńBrzmi naprawdę świetnie, podoba mi się, że nie ma w swoim składzie żadnych parabenów :)
OdpowiedzUsuńhttp://crafty-zone.blogspot.com/
Looks nice hun!
OdpowiedzUsuńxoxo
www.its-dash.com
Wprawdzie zapach malin nie jest moim ulubionym jeśli chodzi o kosmetyki do ciała, ale z przyjemnościa wypróbuję ten żel jak tylko zużyję obecny.
OdpowiedzUsuńJuż sama nazwa mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZapach malin mmmmm brzmi świetnie :)
Chętnie wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam styczności z kosmetykami tej firmy ale z chęcią wypróbowałabym ten żel :)
OdpowiedzUsuńDla samego zapachu się skuszę :D
OdpowiedzUsuń