Tokyo treat część druga! Japanese Candy! Unboxing!

Hej!


Dzisiaj mam dla was kolejną porcję słodyczy! Zrobimy sobie więc kolejny unboxing tokyotreat. Połowę już otwarliśmy w TYM poście i mogliście zobaczyć jakie pyszne słodycze zapakowano tym razem do tego pomarańczowego kartoniku. Same dobrocie! Wiadomo, czasem zdarzy się, że znajdziemy tam coś dziwnego, niezwykłego i niespotykanego co nas zdziwi i zaskoczy, ale o to właśnie chodzi! Już nie raz przekonałam się dzięki temu pudełkowi, że to co nam nie smakuje za pierwszym razem, za drugim może nas zaciekawić, a za trzecim zasmakować. Tokyotreat to jedna wielka słodka przygoda, w sumie słona też! Znajdziemy tu różne smaki i warto choć raz sprawić sobie taką "zabawkę". Dla siebie i rodziny, czy znajomych! A teraz  zabieramy się za kolejne rzeczy z pudełka!




Dziś zaczniemy od dwóch rzeczy, które już miałam, jadłam i testowałam.


POKEMON CHEWING CANDY







Pokemon! Każdy chyba je zna, prawda? Rozpuszczalne, ananasowe gumy do żucia! MNIAM! Guma posiada bardzo intensywny aromat. Czuć ananas bardzo mocno i ten smak utrzymuje się bardzo długo w buzi. Jednak myślałam, że będzie to normalna guma, a okazało się, że jest rozpuszczalna! Rozpuszcza się jednak dość długo, a na opakowaniach są obrazki z pokemonami... pewnie do kolekcjonowania. Gumy pięknie pachną. ;D


POKEMON WAFELS

Miałam ten wafelek w wersji z gwiezdnymi wojnami. Teraz przyszedł czas na pokemony. Cały box jak widać jest właśnie tematyką związany z tymi "stworkami".  Opakowanie jest bardzo barwne, dużo się na nim dzieje i widać pikachu, dzieciom z całą pewnością się spodoba. Ale środek spodoba się też dorosłym!
W środku znajdujemy wafelek. Jest on bardzo kruchy, przekładany czekoladą i kawałkami orzechów. Bardzo przypomina mi knopersa, ale w smaku jest całkowicie inny. Bardzo dobre ciacho, które szybko się skończyło :c

YOKAI-WATCH CHARACTER SOFT-SERVE ICE CREAM

Kto nie lubi lodów? Choć za pewnie znajdą się takie osoby, to po kuli ziemskiej chodzi ogrom ludzi wielbiących 
ten przysmak. I nie ma się co dziwić! Na lato nie ma lepszego orzeźwienia, a i w zimie smakują bardzo dobrze!  jakby  tak zrobić z nich chrupki? Dziwne prawda? A jednak w Azji ktoś wpadł na ten pomysł i zrobił słodkie karmelkowe chrupki lodziane. I od razu wam się przyznam, że dla mnie są zdecydowanie za słodkie.  Coś tam czuć lodami, a raczej takim waniliowym posmakiem. Niestety nie zostaną moimi ulubionymi chrupkami. Jakoś te słodkie mi nie podpadają po prostu ;D

POKEMON STICKER-MATCHNG CHEWING GUM





Tak, tak.. znów te pokemony. Tutaj mamy coś w stylu kart do zbierania, do zabawy gdzie dodatkiem do tego jest mała guma o smaku coli. Guma bardzo szybko niestety traci smak i jest taka średniej jakości... nie przypadła mi do gustu. Ale sam pomysł jak najbardziej. Karta do gry ( tak podejrzewam) jest też puzzlami, a więc dzieciak, który ją zakupi musi sobie ponaklejać zgodnie z wzorem małe naklejko-puzzle. Fajna sprawa dla tych młodszych dzieciaków.

POKEMON MONCLLE 12 SPECIES ASSORTIMENT


No i pierwszy raz spotkałam się w Tokyotreat z zabawką, bez elementów do zjedzenia! ;D Mamy figurkę, z pokemonów. Musimy ją otworzyć i poskładać. Dzieciaki będą ucieszone ( choć pewnie znajdzie się kilka osób dorosłych, które również się ucieszą z tego powodu). Miły prezent... ja swojego jednak nie będę odpakowywać i  składać. Po prostu go komuś podaruję ;) 
Jak z tytułu można wyczytać istnieje 12 różnych figurek składających się na całość.

No i zostały nam jeszcze dwa zestawy DIY
Jakoś tradycją się stało, że przy ich zrobieniu pomaga mi AGATA Z BLOGA LADY AWA  koniecznie sprawdźcie o czym pisze na blogu i zostawcie komentarz pod jej postami! To nie jest kolejny blog z duperelami! Jeśli interesujecie się fotografią i obróbką zdjęć zajrzyjcie tam koniecznie, a z całą pewnością się czegoś dowiecie.
No i Agata jest najlepsza w lepieniu z jadalnej plasteliny! 
Dostałam dwa zestawy DIY 

OEKAKI KYANLAND CANDY








Jest to zestaw, do własnego wyrobu słodkich gum rozpuszczalnych. Tak bym, to nazwała.
Zestaw składa się z pojemniczka na paletę barw do kolorowania naszych " stworzonek" Z plastikowego wzornika na gumy i coś ala pędzle. Mamy wzór pingwinka, balonu, loda i kawałka pomarańczy. Mamy też dwie osobno zapakowane plastelinki do naszych wyrobów i saszetki z trzema kolorami.


















Ja zajęłam się wyrobem kolorowych farb. Najpierw każdą saszetkę wsypałam do odpowiedniej dziurki w naszej palecie na kolory. A później zalałam je wodą. No i jak łatwo jest się domyślić powstały mi trzy kolory - czerwony, niebieski i żółty . No i później mogłam mieszać te barwy ze sobą w kolejnych wypustkach i tak powstawały mi nowe kolorki. W tym samym czasie Agata ulepił nam ładne gumy. No i później zaczęło się kolorowanie. Czyli przenoszenie kolorów za pomocą "pędzla" na nasz wzór. Sprawa prosta i co ciekawe kolor nie spływał z naszej gumy. W smaku nie było złe, ale najlepsze też nie ;D Więcej radości z zabawy, niż z jedzenia, jak to bywa przy tych zestawach DIY


Drugi zestaw to:
NERU NERU NERUNE SODA FLAVOR








Och ja ja nie lubię tej sody! ;D Tutaj mamy coś podobnego do wcześniejszego zestawu, z poprzedniego Tokyotreata.  Łatwiutki zestaw do wykonania. Tym razem mamy kilka saszetek, plastikowy pojemnik z dwoma dziurkami i łyżeczkę. Mieszamy wpierw  nasze saszetki z wodą dzięki czemu uzyskujemy taką gęstą pianę, która lepi się nam do wszystkiego. Do drugiego otworu wsypujemy cukieraski.  No i powstałą piankę maczamy w cukierkach i zjadamy. Prawda, że banalne?  Jednak w smaku także średnie, za słodkie. :D

















I jak wam podobało się te pudełko? Jesteście nim zainteresowani? Zasubskrybujcie sobie jedno
Dostępne jest w trzech wersjach Small, normal i premium.




Komentarze

  1. Great items Really interesting post...thx for sharing! xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Ile tych ciekawych słodkości :-D

    OdpowiedzUsuń
  3. ale pyszności, aż ślinka cieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Smacznie to wszystko wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję że o mnie wspomniałaś! :* Najlepsze i tak były strzelające cukierki, no ale przynajmniej była frajda z kolorowaniem :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Everything looks so amazing that I had to go and check their website- I didn't know it exists in a monthly subscription box- very cool! :)) xx Maja
    ♥ http://majasmuffin.blogspot.si/

    OdpowiedzUsuń
  7. Great products. Loves.

    www.nilgunozenaydin.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobają mi się w nim te rzeczy DIY :D

    OdpowiedzUsuń
  9. heh, jakie to wszystko kolorowe i śmieszne :) smakowicie większość wygląda :) u mnie nowy post :) wpadnij i poklikaj w reklamówki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja słodyczy w sumie nie tykam.. ;) A jak już to Tylko Belgijskie - są najlepsze.
    Mój blog - Klik. Zapraszam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawy post.
    Ps. pisze się guma do żucia, nie "rzucia"

    OdpowiedzUsuń
  12. Jejku ile słodkości *__*

    Zapraszam do siebie na nowy post
    http://my-passion-foto.blogspot.com/

    :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Thanks dear :D

    Ohn God!!! I really want to try this kind of different candies :D Seems to be so so delicious :D

    NEW TIPS POST | Men Beauty Essentials
    InstagramFacebook Oficial PageMiguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie pyszności !!! :]

    Co powiesz na wspólną obserwację ? Zaczniesz :)
    http://liikeeme.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam!
Dziękuję za każdy komentarz!
Dodaj swojego bloga a na pewno go odwiedzę.

Wybrane dla Ciebie

instagram @lexaandra

Copyright © Życiowa sałatka