MUSE
Cześć!
Dzisiaj mam dla was coś co zapowiadałam już jakiś czas temu na instagramie. ( Zapraszam do śledzenia, bo często dodaje tam zdjęcia nowości ;D) Będzie to maskara z aż trzema szczoteczkami! Samo jej zapakowanie już podbiło mojej serducho. Przyszła do mnie czarna elegancka torba, a w środku znalazłam eleganckie pudełeczko z maskarami, które dokładnie opisze później. Do tego otrzymałam ulotkę, długopis i lusterko! Lusterko jest naprawdę poręczne, takie do schowania sobie w torbie jak gdzieś jedziemy i rozłożenia w prosty sposób, nie ma to jak użyteczne gadżety! No to zaczynamy! Zapraszam was do kliknięcia w czytaj dalej!
O produkcie:
Wielozadaniowa maskara z trzema szczoteczkami
Unikalność i skuteczność produktu, którą możemy zaobserwować już po
15 dniach regularnego stosowania, gwarantuje kompleks substancji o
uzupełniających się aktywnościach.
Widelash™ - główny składnik aktywny, który wzmacnia włókno oraz cebulkę włosa a także zwiększa syntezę keratynocytów w cebulce.
Keratyna (podstawowe białko budujące skórę, włosy i
paznokcie) - wypełnia ubytki w strukturze rzęsy i zapobiega powstawaniu
nowych przez co rzęsy są widocznie wzmocnione.
Panthenol - działa nawilżająco. Łatwo wnika w głąb
skóry, gdzie ulega przekształceniu w kwas pantotenowy, czyli właściwą
witaminę B5. W przypadku włosów działa ochronnie i kondycjonująco,
wbudowując się w ich strukturę, przez co nadaje im objętości i je
pogrubia.
- szczoteczki z gumy ułatwiają nałożenie kilku warstw tuszu, jednocześnie zachowują gładkość rzęs i nie pozostawiają grudek
- szczoteczka z włosiem pozwalają nałożyć grubszą warstwę tuszu, wydłużają, pogrubiają i podkręcają
- podkręca
- wydłuża
- pogrubia (zwiększa objętość bez sklejania)
- nadaje intensywną, trwałą czerń
- przyspiesza wzrost rzęs (efekt już po 15 dniach)
- wzmacnia (rzęsy odzyskują sprężystość, energię i witalność)
- wypełnia ubytki włosów, odbudowuje strukturę rzęs
- zapobiega wypadaniu rzęs, co powoduje ich zagęszczenie
- może być stosowana przez osoby noszące szkła kontaktowe
- nie powoduje reakcji alergicznych
Aqua, Synthetic Beeswax, CI 77499, Paraffin, VP/VA Copolymer, Stearic
Acid, Palmitic Acid, Triethanolamine, Glyceryl Stearate, Copernicia
Cerifera Cera, Polyisobutene, Propylene Glycol, Glycerin, VP/Eicosene
Copolymer, Oryza Sativa Bran Cera, Imidazolidinyl Urea,
Hydroxyethylcellulose, Panthenol, Biotinoyl Tripeptide-1, Laurdimonium
Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate,
Ascorbic Acid, Citric Acid, Parfum, Butylphenyl Methylpropional,
Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Phenoxyethanol,
Ethylhexylglycerin.
Moja opinia:
Zaczniemy jak zwykle - czyli od opakowania. Maskara przychodzi nam w czarnym, matowym, trapezowatym pudełku, które posiada złotą szlufkę, wystarczy ją pociągnąć by wysunąć "półeczkę" gdzie znajdziemy maskarę oraz dwie dodatkowe szczoteczki. Prezentacja produktu jest naprawdę ładna, estetyczna i całość wygląda luksusowo. Ładnie będzie prezentowało się na toaletce, czy w szufladzie. Sama maskara też jest matowa, z złotymi napisami. Dzięki matowej powierzchni, tusz nie ślizga się nam w dłoniach. No i wygląda to naprawdę elegancko. Dzięki pudełku, dwie pozostałe szczoteczki się nam nie zgubią.
Szczoteczka, która już jest w tuszu stałą się moją ulubioną, jest sylikonowa, bardzo giętka i posiada dużo włosków o różnych wielkościach. Są coraz mniejsze ku końcowi, dzięki czemu łatwością pomalujemy też rzęsy te przy zewnętrznej części oka. Szczoteczka ta ładnie rozczesuje rzęsy, rozdziela je i unosi ku górze. Faktycznie łatwo nałożyć nią kilka warstw bez grudek, sklejania i jeszcze czego. Jeden mały minus, że może nam się tusz odbić na górnej powiece, ale bardzo szybko można go usunąć bez żadnego śladu! Daje mój ulubiony efekt delikatnych, naturalnych, nie sztucznych rzęs. No i nie musimy się gimnastykować by rzęsy wyglądały ładnie, kilka pociągnięć dłonią i już wszystko jest idealnie. Mamy też jeszcze jedną szczotkę silikonową, nieco prostszą, z równymi włoskami, zmniejszającymi się ku końcowi szczoteczki , też przyjemnie się nią maluje rzęsy i daje bardzo podobny efekt do tej pierwszej i myślę, że tu raczej zależy od preferencji osoby i rzęs. Mnie zdecydowanie ta pierwsza przypadła do gustu, a komuś innemu pewnie przypadnie ta druga ;D No i mamy jeszcze szczoteczkę z włosia. Jest ona większa, grubsza i posiada naprawdę dużo włosków. Nie jest ona już tak giętka, zamocowana na druciuiku, włoski sa bardzo miękkie i też przyjemnie maluje się nią rzęsy. Jest dla mnie jednak nieco za duża i moje rzęsy są chyba troszkę za małe i dlatego ją użyłam tylko raz. Jestem jednak pewna, że wśród was są fanki takiego maskary z włosia. I tu właśnie jest ten ogromny plus, możemy sobie sprawdzić wszystkie rodzaje szczoteczek i dobrać tą właściwą. Albo używać z siostrą i mamą na pół i każda może mieć własną ulubioną szczoteczkę!
Maskara jest bez zapachowa, nie robią się żadne grudki, a także tusz na szczoteczkach wydobywa się w idealnej ilości. nie pozostaje na nich żaden nadmiar i nie musimy go wycierać o kant maskary brudząc ją - chyba każda z nas przez to kiedyś przechodziła ;D
Rzęsy są zdecydowanie wydłużone, pogrubione, a czerń jest intensywna. Rzęsy są nadal miękkie mimo tuszu na nich. Tusz się też nie osypuje i trzyma na oczkach przez cały dzień. Nie kruszy się, nie znika - po prostu mocno trzyma. No i co najciekawsze... bardzo łatwo go zmyć, nie ma efektu pandy i jakiś większych problemów z tym związanych. Nie musimy mocno pocierać i męczyć rzęs. Nosze soczewki i nic mnie nie podrażniło :)
No troszkę się rozpisałam, ale chciałabym wam naprawdę przybliżyć ten produkt, ponieważ jest godny uwagi. Warto jeszcze wspomnieć o efektach odżywczych maskary, o których wspomina producent. Najbardziej zauważyłam to na dolnych rzęsach. Wydłużyły się one znacząco. Te u góry za to się wzmocniły i pogrubiły. Tak więc jakieś właściwości odżywcze maskara posiada i można je zauważyć przy regularnym jej stosowaniu.
( Jak ciężko jest zrobić sobie samemu zdjęć, by dobrze pokazać efekt ;D Ale myślę, że się udało ;D )
Maskara zasługuje na uwagę, jest naprawdę bardzo doba. Jest po prostu genialna. Jeśli kupujecie maskary z tej półki cenowej lub chcieliście zacząć, ale zastanawialiście się czy warto.... to śmiało mogę powiedzieć, że Tak, warto :)
Świetnie się prezentuje na rzęsach i to fantastycznie, że dają możliwość dopasowania sobie szczoteczki. Fajny produkt.:)
OdpowiedzUsuńWidać sporą różnicę.
OdpowiedzUsuńteż chcę taki zestaw :P
OdpowiedzUsuń____________________
fur scarf
blog.justynapolska.com
Bardzo fajne opakowanie :D Nie miałam jeszcze styczności z kosmetykami tej firmy.
OdpowiedzUsuńEfekt dobry ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się pomysł z trzema szczoteczkami :D
OdpowiedzUsuńto prawda, że ciężko jest zrobić sobie samej zdjęcie rzęs (próbowałam wielokrotnie) ale widać u Ciebie super efekt:)
OdpowiedzUsuńFabulous review. Loved your detailed post.
OdpowiedzUsuńCzytałam o niej sporo i bardzo mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńhttp://klaudiaandmylife.blogspot.co.uk/
Nigdy nie słyszałam o tym produkcie, ale z pewnością jest inny niż większość i ciekawy :)
OdpowiedzUsuńAle super sprawa, przydałby mi się taki kosmetyk! :-)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńdusiiiak.blogspot.com
Ciekawy produkt i jeszcze te 3 różne szczoteczki w komplecie :D Kusząca propozycja! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt, mega ekskluzywnie to wygląda :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ Buziaki!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt ;)
OdpowiedzUsuńWow! Such an interesting product! Thanks for sharing
OdpowiedzUsuńxx
June Wants It All - Indian fashion and lifestyle blog
Great post! kiss! ☺
OdpowiedzUsuńThanks a lot, darling :D
OdpowiedzUsuńWooow, this product seems to be so good! Perfect results :D
NEW Personal POST | (I Have) Anorexia Nervosa
Instagram ∫ Facebook Oficial Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
It's because of this that I rated it 1 star.
OdpowiedzUsuń