Lipton - chwila relaksu jesienią

Cześć!

Nadchodzą mroźne wieczory, gdzie raczej zaszywamy się w domu. Włączamy ulubiony serial, ciekawy film, buszujemy po internecie albo czytamy ciekawą książkę. Na jesień polecam wam kryminały, czyta się je wtedy z ogromną przyjemnością i jeszcze bardziej nas wciągają! Wystarczy zapalić sobie świeczki, które roztańczone będą rzucać cienie na ścianach i zaparzyć sobie kubek pysznej herbatki. Herbata jest bardzo popularnym napojem, jest po prostu pyszna i nie ma się co dziwić, że tak wiele osób ją lubi. Jest na pewno uzależniająca i ja sama się od niej uzależniłam. Jednak te uzależnienie w pełni u siebie akceptuje, uwielbiam herbaty.  Dziś chciałabym wam pokazać dwie propozycje od Liptona na jesień. Ja już je wypróbowałam i szczerze wam powiem, warto zwrócić na nie uwagę! No ale po szczegóły zapraszam niżej!  Czytajcie koniecznie! Te herbatki na pewno umilą wam wieczory!

Do przetestowania otrzymałam herbatkę czarną i herbatę zieloną.  Herbatki zapakowane są w bardzo ładne opakowania, które graficznie przyciągają oko z zewnątrz jak i z wewnątrz.. Wyglądają naprawdę ładnie, a ich grafiki są dynamiczne i każdy rodzaj herbaty ma swój kolor. Herbatki są pakowane w trójkątne, torebeczki  - piramidki (20 sztuk) z długim sznurkiem, a więc możecie zaparzyć herbatkę w ogromniastym kubku, jak i w małej filiżance. Sama jestem wielką fanką przeróżnych herbat i wybijam ich bardzo dużo.  Codziennie rano, zaczynam dzień od herbaty... kawę też lubię, ale nie jest ona dla mnie koniecznością w ciągu dnia, a herbatka tak! Ciepła z dwiema łyżeczkami cukru, aromatyczna i rozgrzewająca.  Zazwyczaj pijałam czarną z cytrynką, ostatnio przerzuciłam się na owocowe, a odkąd spróbowałam zieloną od Liptona.... zaczynam się zastanawiać czy to ona nie zostanie moją ulubioną i właśnie od niej zaczniemy!

Lipton dynamic gunpowder green
 odważny, dynamiczny, głęboki smak


Nigdy nie trafiłam na dobrą zieloną herbatę. Wszystkie mi nie podchodziły i nie smakowały za bardzo. Może po prostu nie trafiałam na te właściwe i te dobre, albo ich smak był nie w moim guście? W końcu przestałam już szukać dobrej zielonej herbaty i pozostałam przy swoich owocowych. No  i dotarła do mnie ta herbatka, lekko się obawiałam jej smaku. Ją wypróbowałam jako pierwszą, by przekonać się czy znów ten smak będzie nie dla mnie  czy może coś się zmieniło.

.

Jednak ta zielona herbata ma w sobie coś urzekającego, coś co sprawiło, że pomyślałam... wow! Ona jest naprawdę pyszna!  Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie jej smak i wszystkie obawy związane z tą herbatką gdzieś uciekły. Jest bardzo aromatyczna i pije się ją z ogromną przyjemnością. Posiada też tą swoją charakterystyczną goryczkę wyczuwalna na koniec .



 Idealna na chwilę relaksu, gdy macie ochotę się odprężyć. A nawet gdy ma cie jakąś prace do wykonania, z tą herbatką pójdzie wam ona o wiele milej, a może nawet łatwiej? Ma piękny delikatny zapach, który unosi się w powietrzu i daje poczucie takiego przyjemnego klimatu, rozprowadza taką przyjazną aurę. Będę od niej zaczynała dzień i wierze, że dzięki niej będzie on lepszy!

 Lipton amazingly grey
zaskakujący earl grey z egzotyczną nutą



Czarna herbata, klasyk... coś co uwielbiam pić sama jak i z znajomymi.  Są różne rodzaje czarnych herbat i niektóre pijemy z ogromną przyjemnością, a inne nas od siebie  odpychają . Jednak taką dobrą czarną herbatkę warto mieć u siebie w szafce kuchennej.  Ta czarna herbatka od Liptona ma w sobie coś wyjątkowego, własne tą egzotyczną nutę.  Nie potrzeba do niej żadnej cytryny, najlepiej smakuje właśnie sama i jak kto woli z cukrem lub bez. Sama w sobie posiada gdzieś ten cytrusowy aromat, który jest dość delikatny i idealnie komponuje się z charakterystycznym smakiem dobrej czarnej herbaty.




A więc jeśli dotychczas lubiliście herbatkę z cytryną, ta będzie dla was idealna. Wszystko jest bardzo harmoniczne i po prostu pyszne! To właśnie nią poczęstowałabym znajomą, która wpadła do mnie by razem spędzić jesienne popołudnie i to ona dobrze będzie mi towarzyszyła przy śledzeniu losów ulubionych książkowych bohaterów. Ma bardzo dobry smak i jeśli szukacie dobrej czarnej herbaty to właśnie ją wam polecam, na pewno sie nie zawiedziecie! 

 


Lipton wypuścił 9 nowych herbat, ja przedstawiłam wam moją opinie na temat dwóch z nich.  Z przyjemnością zakupię też inne i je wypróbuje. Jako herbatowy maniak po prostu muszę to zrobić! Te dwie pozycje bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły, a więc podejrzewam, ze kolejne herbaty będą smakować równie pysznie. Herbatki już można szukać na sklepowych półkach ich cena to oko 7.99 zł. Dajcie znać, czy już je widzieliście i czy próbowaliście!