Cześć wszystkim.

Dziękuję wam serdecznie! Kilka dni temu licznik wyświetleń pokazał liczbę 100000! Bardzo się z tego powodu ciszę. Miło mi, że wchodzicie, czytacie, fajnie wiedzieć, że mam dla kogo prowadzić bloga. Bardzo mnie to motywuje do pisania, testowania nowości i sprawia mi to ogromną radość. Jeszcze raz wam dziękuje! <3

Ostatnio było bardzo ubraniowo, a dziś wracamy do kosmetyków. Czy słyszeliście już o Cosmepick? COSMEPICK to wysokiej jakości produkty w atrakcyjnych cenach, dostarczające młodym dziewczynom wiele radości. Do testów wybrałam sobie maskarę i eyeliner - taki klasyczny zestaw do oczu. Maskarę używam codziennie, eyeliner troszkę rzadziej, ale gości on na stał w mojej kosmetyczce. Czy te produkty sprawdziły się w codziennym makijażu? Czy ich jakość faktycznie jest wysoka jak obiecuje nam producent? Zapraszam do czytania dalej postu:

EYE LINER

Więcej informacji

Eye - liner pozwalający stworzyć perfekcyjny makijaż oka. Formuła long lasting, z wysokim nasyceniem pigmetu gwarantuje wyjątkowo głęboki odcień kreski. Szybko wysycha i łatwo się aplikuje. Dzięki specjalnemu pędzelkowi wykonasz perfekcyjny makijaż, tuż przy linii rzęs.

Zalety

intensywny i wyraźny kolor
nadaje mocniejszy akcent przy makijażu oczu
2 kolory: klasyczny czarny i efektowny niebieski

Moja opinia:

Produkt otrzymujemy w czarnym kartoniku. Jest bardzo ładnie i elegancko zapakowany. Na kartoniku znajdziemy informacje takie jak : nazwa produktu, seria, kod kreskowy, składniki oraz logo firmy. W środku znajdujemy klasyczne plastikowe opakowanie eyelinera. Jest ono poręczne i nie widzę w nim jakiś większych wad. Kiedy odkręcimy zakrętkę znajdujemy oczywiści pędzelek. Zbudowany z włosków, które są dość ciasno zbite, nie rozdzielają się, są ułożone stożkowo dzięki czemu łatwo operuje się produktem na oku. Można wykonać nim naprawdę precyzyjną kreskę i szczerze jestem zaskoczona. Konsystencja też nie jest zbyt wodnista, czy gęsta i z łatwością nakłada się na oko. Oczywiście z początku na pędzelek nabiera się produktu zbyt dużo, ale ja zawsze wycieram pędzelek o kant pojemniczka, by pozbyć się nadmiaru. Dość szybko możemy wykonać nim kreski, a jeśli dopiero uczymy się tego makijażu - na tym produkcie śmiało możecie sie uczyć. Może z początku ni będziecie miały idealnych kresek, ale wiadomo... z każdą próbą wchodzimy do lepszej wprawy ;)

Kolor jest czarny, nie szarzeje, jest raczej "połyskujący", nie matowy. Raczej szybko schnie, dzięki czemu nie odbija się na powiece i nie musimy wykonywać różnych poprawek. Poprawki też nie są nam potrzebne za dnia. Eyeliner się nie kruszy i utrzymuje na oku kilka godzin. Dość łatwo go zmyć, a więc nie jest wodoodporny. Jego cena to 10.90 - jest to chyba najlepszy eyeliner z tej półki cenowej. Tu kupisz.

MASCARA VOLUME LASH

Więcej informacji

Czarny tusz pogrubiający do rzęs

Zalety

pogrubia, wydłuża i podkręca
nie rozmazuje się i nie skleja rzęs
super trwałość przez cały dzień

Moja opinia:

Maskara, tak samo jak eyeliner zapakowana jest w kartonik, dopiero z niego wyciągamy właściwy produkt - czyli maskarę. Maskara zwęża się ku dołowi. Bardzo wygodne rozwiązanie, opakowanie podczas malowania leży dobrze w dłoni. Oczywiście szczoteczka znajduje się w zakrętce, jak w typowej maskarze, i tak jak przy eyelinerze jestem miło zaskoczona szczoteczką. Nie jest ona sylikonowa, jej włoski są raczej krótkie, dość gęsto i równo ułożone, zwężają się ku końcowi. Szczoteczka jest też delikatnie wygięta w łuk ... idealnie wpasowuje się do układu naszych rzęs. Bardzo łatwo i szybko można dzięki nim pomalować nasze oczy. Dociera i do tych normalnych jak i do tych mniejszych włosków, za jednym razem. Zdecydowanie dobra maskara na co dzień, kiedy nie mamy dużo czasu, a potrzebujemy naturalnego efektu. Wystarczy kilka pociągnięć i nasze rzęsy są naprawdę ładne. Tym tuszem nie osiągniemy efektów sztucznych i bardzo grubych rzęs, a więc fanki takiego makijażu mogą być z niego średnio zadowolone. Produkt ładnie podkręca rzęsy, rozdziela je i wydłuża. Efekt jest bardzo naturalny, delikatny i kobiecy. Już jedna warstwa daje nam zadowalający efekt. Ja decyduje się na dwie warstwy, każda kolejna jest totalnie zbędna. Tusz jest czarny, długo trzyma się na oku i nie osypuje się. Nie tworzą się na rzęsach, żadne grudki, rzęsy się też nie sklejają. Nie jest wodoodporny, z łatwością go zmyjemy. Jestem z niego bardzo zadowolona i jego cena 18 zł też jest adekwatna do jakości. Jeśli potrzebujecie tuszu, który da wam delikatny efekt, ale też podkreśli wasze rzęsy to warto zwrócić na niego uwagę. Ja posiadam mało i jasne rzęsy i jestem z niego zadowolona. Kupicie go tutaj

Oba produkty pozytywnie mnie zaskoczyły swoją jakością, trwałością. Słyszeliście już o nich? Lubicie takie szczoteczki w maskarach?
+