Mix zdjęć i soufeel

Cześć!

Przepraszam was, za chwilkę przerwy na blogu. Jednak pogoda zaczyna się robić naprawdę ładna i po pracy, korzystam z wolnego nad morzem.  W końcu nie wiadomo, kiedy znów tu wrócę, a więc trzeba troszkę odpocząć od szarych budynków. Co prawda, na kąpiel w morzu się jeszcze nie odważyłam, ale nogi pomoczyłam w dość chłodnej wodzie..  Z niecierpliwością czekam na 12.08 - wtedy jak pewnie wiecie, będzie noc spadających gwiazd. Nad morzem widok na niebo jest naprawdę dobry, jest ciemno i wszystkie gwiazdy jasno świecą. Mam nadzieję, że w tą środę będzie czyste niebo i zaobserwuję ten piękny obraz, spadających gwiazd, a może nawet jakąś uchwycę na zdjęciu? Choć to będzie ciężkie.

Dziś post dość luźny, bo będą to zdjęcia zrobione w ostatnim czasie. Chciałabym wam też jeszcze raz przedstawić piękną bransoletkę od Soufeel.

Odkąd dostałam tą bransoletkę, uwielbiam ją nosić. Jest srebrna, a więc nie ma problemu, z kąpielą w wodzie, czy morzu. Zapięcie też jest dość solidne, a więc nie martwię się, że gdzieś się sama odepnie i przepadnie na wieki. No i chyba przynosi mi szczęście. Odkąd ją tylko mam, zdarzają się same miłe rzeczy.  A spoglądając na "Goood luck" na koniczynce, od razu mam chęć do działania. W sumie ten napis mnie motywuje.  A czy dalej będzie ona moją szczęśliwą bransoletką? Zobaczymy! ;D Wy sami też możecie skompletować taką bransoletkę na ich stronie KLIK.  Jest to tańszy odpowiednik popularnej u nas pandory. Taka bransoletka, będzie też idealnym prezentem dla przyjaciela. A dzięki temu, że jest srebrna, zostanie z nim na dłużej.

Soufeel gwarantuje wam możliwość zwrotu do 365 dni. Do tego wysyłka jest zupełnie za darmo!

MAM DLA WAS KUPON 5% zniżki NA PRODUKTY SOUFEEL! NA KOD : BLOG5

A te zdjęcia są już z dzisiaj. Po krótkiej drzemce na plaży. Powiem wam, że jednak piasek nie jest najwygodniejszym materacem, a krzyk mew to jednak zła kołysanka. Jednak jak widać na zdjęciach, pogoda dziś była naprawdę ładna i można było się pogrzać na słonku. Nie brakowało też ludzi wchodzących do wody, w końcu to największa frajda dla dzieciaków. Jeśli wybiorę się nocą na plaże, postaram się znów porobić troszkę zdjęć i może kolejny taki mix zdjęć wstawię pod koniec miesiąca.

Dziś się już z wami żegnam i zapraszam za dwa dni na kosmetyczną recenzje!