Holiday Dreams

Cześć!

Tak strasznie za oknem, że aż szkoda wystawiać nos za drzwi. Ciągle u mnie pada i wieje, nie mogę się doczekać słońca, a jak wygląda sytuacja u was? Może u was świeci słońce i korzystacie z ciepłej pogody?

Dziś chciałabym wam zaprezentować lakier do paznokci od Paese, który otrzymałam na spotkaniu blogerek w Katowicach. Lakier zaskoczył mnie i  moją siostrę. Kolor dostałam miętowy, jak się prezentuje i sprawdza? Zapraszam na krótką recenzje.

OPIS

Lakiery do paznokci z letniej kolekcji Paese.

W jej skład wchodzą lakiery matowe, brokatowe oraz z strukturą piasku. Lakier 395 mat.

MOJA OPINIA

Jak widzicie u góry, za dużo informacji o nim nie znajdziemy. Zaledwie kilka prostych słów, nie zdradzając nam za wiele, na temat produktu.Co więc ma zachęcić nas do zakupu właśnie tego lakieru? Myślę, że warto zwrócić na nie uwagę przede wszystkim, ze względu na rodzaje lakierów. Piaskowe, matowe czy brokatowe. Ja otrzymałam matową mięte i jestem z niej bardzo zadowolona. No ale od początku.

Buteleczka jest bardzo klasyczna, typowa - kwadratowa, wykonana ze szkła. Zakrętka jest oczywiście pędzelkiem - nie ma tu nic dziwnego i bardzo dobrze. Lakier jak lakier  i nie ma co wydziwiać ;D Na zakrętce widzimy nazwę firmy, oraz naklejeczkę z owocami, sugerującą nam linie Holiday dreams. Z drugiej strony znajdziemy kolejna naklejkę, z różnymi, drobnymi informacjami.

Lakier posiada pędzelek, który jest raczej wąski i długi. Nieco mnie to zmartwiło, bo ja zdecydowanie wole te szersze, którymi zdecydowanie lepiej maluje mi się płytkę paznokcia. I tu nastąpiło moje pierwsze zdziwienie, ponieważ lakier ma tak dobrą formułę, że paznokieć maluje się nim naprawdę dobrze. Pędzelek sprawdza się fantastycznie. Zdarza się oczywiście wyjechać na skórki paznokcia ( co będziecie mogli dostrzec na zdjęciu niżej ) , ale można to łatwo usunąć np wacikiem do uszu. Jednak nie zdarza się to nagminnie, a znam takie lakiery, których pędzelki brudziły mi skórki bardzo. Tak więc pędzelek jest naprawdę fajny i łatwo nim operować.

Lakier ma odpowiednią gęstość i konsystencje. Jak widzicie na zdjęciu, nie robią się żadne smugi, pomalowany paznokieć jest gładki, równy - jakby za jednym pociągnięciem. Wszystko jest równiutkie i zdecydowanie spełnia moje oczekiwania!  Z początku nie wiedziałam, że lakier jest matowy. Dopiero po pomalowaniu, zauważyłam ten cudowny efekt jaki dał. Wygląda to naprawdę ciekawie, elegancko. Moja siostra, która uwielbia ten kolor od razu go wypróbowała i zdjęcia paznokci są właśnie jej, czy nie wygląda to ciekawie?

 Paznokcie są matowe, ale kolor jest intensywny, dzięki czemu ładnie odbijają światło. Co do trwałości, to jest ona średnia - 3 lub 4 dni bez odprysków.  Lakier schnie też raczej przeciętnie, ale nie robią się na nim żadne odbicia i nie jest on miękki, co jednak jest ważne przy matowy wykończeniu. Czasem bywa, ze lakier niby jest suchy, a jak się obudzimy, mamy pełno wzroków od pościeli. Tu takiego efektu nie było.  O wydajności jeszcze się nie mogę wypowiedzieć. Cena to ok 16 zł  KLIK

Oceniam go na dobry, jego efekt na paznokciach na bardzo dobry i jak tylko będę miała okazję, z chęcią wybiorę sobie inny kolorek.