Jericho Rose - Moc i blask

Cześć!

W końcu mam troszkę więcej czasu, a i wena mnie rozrywa, dlatego chciałabym wam dziś przedstawić kolejne ciekawe produkty, firmę, którą już pewnie dobrze znacie. A może nie byłyście chętne do jej wypróbowanie, do wypróbowania tej serii. Może się zastanawiacie i jesteście ciekawe jakie ma plusy, jakie minusy? 

Dziś o szamponie i odżywcie z Timotei, coś co jest dostępne dla  każdego z was, nie ma problemu z dostaniem tego produktu, czy z zbyt wygórowana ceną. Produkt jest dość tani, ale czy dobry? No i czy Moc i Blask coś znaczą, czy to tylko obietnice producenta? Zapraszam ciepło do przeczytania mojego testu :)

Szampon

O produkcie:

Szampon Timotei z wyciągiem z alpejskich ziół wzmacnia Twoje włosy i wydobywa i naturalny blask.
Przyjazna środowisku butelka! To opakowanie może być w pełni recyklingowane i jest wykonane z 7% mniej plastiku.
Róża z Jerycha jest wyjątkową rośliną, która potrafi przetrwać na pustyni bez wody przez wiele miesięcy i odradza się do życia, gdy spadnie deszcz. Wykorzystaliśmy tę niewiarygodną energię i przelaliśmy ją do wszystkich naszych szamponów i odżywek. Dodaj swoim włosom energii i witalności dzięki nowemu Timotei z Różą z Jerycha. 0% parabenów.

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Selaginella Lepidophylla Aerial Extract, Thymus Vulgaris Flower/Leaf Extract, Salvia Officinalis Leaf Extract, Artemisia Dracunculus Leaf/ Stem Extract, Trehalose, Gluconolactone, Adipic Acid, Sodium Sulfate, Glycerin, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Dimethiconol, Dimethiconol/Silsesquioxane Copolymer, Parfum, TEA-Dodecylbenzenesulfonate, Laureth-23, Disodium EDTA,PPG-12,Propanediol, Benzophenone-4, BHT,Citric Acid, Sodium Hydroxide, Sodium Benzoate, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, CI 42051, CI 47005

Cena: ok. 8zł / 400ml  

                                                                 

  Moja opinia:        

Zacznijmy może od opakowania. Jest to 250 ml butelka. Przeźroczysta, zamykana na tak zwany klik. Bardzo wygodne opakowanie i zamknięcie, dzięki któremu nie musimy się męczyć, przy korzystaniu z produktu pod prysznicem. Dzięki przeźroczystości butelki, widzimy ile nam się produktu zużywa. Szata graficzna jest  ładna, zarówno dotyczy się to szamponu, jak i odżywki. Wszystkie informacje znajdujemy z tyłu opakowania. I to już chyba tyle jeśli chodzi o opakowanie naszego produktu. Plusik, bo jest poręczne, czytelne i łatwe w użyciu, teraz już przejdźmy do rzeczy ważniejszych.

Zapach - jest bardzo świeży, mocno wyczuwalny, raczej owocowy i unosi się w powietrzu podczas mycia. Dodatkowo, nasze włosy pachną nim dość długo po umyciu. Ogromny plus!

Konsystencja - Coś jak kisiel, raczej gęsta, lekko zielonkawa przeźroczysta -  na średniej długości włosy potrzeba dość sporej kropli.  Wydajność jest więc średnia, ale nie wymagam super wydajności przy produkcie za 8 zł. Bardzo dobrze się pieni na włosach, więc osoby, które lubią pieniące się produkty będą bardzo zadowolone ;D

Działanie - Bardzo na plus. Już po pierwszym użyciu, możemy zauważyć, że nasze włosy są lśniące, łatwo sie je rozczesuje i bardzo fajnie się układają. Nie plączą się i są przyjemne w dotyku. Bardzo fajnie myje włosy, nie podrażnia skóry głowy.  Efekt mocy i blasku, nie jest jakoś mocno zauważalny, ale włoski faktycznie stają się bardzo fajne. Są delikatnie nawilżone, nie są szorstkie. Końcówki włosów są tak samo przyjemne w dotyku jak i reszta włosów. Jeśli więc potrzebujecie taniego szamponu, który będzie przyjazny dla waszych włosów, to polecam!

Odżywka

Od producenta:

100% Piękna. 0% Parabenów.

Odżywka Timotei Wyrazisty Kolor wzbogacona naturalnym ekstraktem z kamelii zapewnia skuteczną ochronę i odpowiedni poziom nawilżania, dzięki czemu włosy farbowane dłużej zachowują intensywny kolor i blask.

Timotei Moc i Blask został wzbogacony ekstraktem z alpejskich ziół, znanym z właściwości wzmacniających włosy, nadając włosom blask, którym będziesz chciała się pochwalić.Timotei Moc i Blask został wzbogacony ekstraktem z alpejskich ziół, znanym z właściwości wzmacniających włosy, nadając włosom blask, którym będziesz chciała się pochwalić.

Skład: Aqua, Cetearyl Alkohol, Stearamidopropyl dimethylamine, Selaginella Lepidophylla Aerial Extract (Róża Jerycha), Salvia Officinalis Leaf Extract, Thymus Vulgaris Flower/Leaf Extract, Artemisia Dracunculus Leaf/Stem Extract, Trehalose, Gluconolactone, Adipic Acid, Sodium Sulfate, Glycerin, Behentrimonium Chloride, Cetrimonium Chloride, Amodimethicone, Dimethicone, Parfum, Sodium Chloride, PEG-7 Propylheptyl Ether, PEG-150 Distearate, Disodium EDTA, Dipropylene Glycol, Propanediol, Lactic Acid, DMDM Hydantoin, Phenohyethanol, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Butylpheryl Methylpropional, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool

Cena: 8zł / 200ml

Moja opinia:

Opakowanie jest bardzo podobne do opakowania szamponu, posiada taka samą szatę graficzną, a więc tu ominę ten opis. Plastik jest jednak biały i nie przeźroczysty, oraz jest też twardszy, dlatego przy dłuższym użytkowaniu i przy znikaniu produktu, coraz trudniej jest go wydostać z tej buteleczki. Opakowanie jest też o 50 ml mniejsze.

Zapach odżywki, jest bardzo podobny do szamponu i jest o wiele intensywniejszy. Rozpieszcza nasz nosek. Myślę, że dzięki stosowaniu tych dwóch produktów razem, tak fanie zapach utrzymuje się na naszych włosach już po umyciu  i wysuszeniu. Jest to zapach bardzo orzeźwiający idealny na nadchodzące lato.

Konsystencja jest biała i gęstsza od szamponu, też troszkę trzeba jej zużyć by pokryć całe włosy, ale wydajność nie jest znów taka zła i nie znika bardzo szybko z butelki, więc dość duży plusik, jak za taką cene.

Już przy spłukiwaniu włosów czujemy, że włosy są gładziutkie i już wiemy, że nie będzie problemu z rozczesywaniem ich, a więc jeśli macie włosy plączące się, ta odżywka jest dla was. Jako iż odżywkę i szampon stosowałam razem, dlatego efekty na moich włosach to zasługa działania tych obu preparatów. Włosy się błyszczą ( ale nie znowu jakoś tak bardzo mocno) ładnie się układają, są gładziutkie, przyjemne w dotyku i nie mam, żadnych zastrzeżeń.  Nie chce się znów za dużo powtarzać, bo najważniejsze efekty wypisałam już przy szamponie.

Myślę, że taki zestaw szampon + odżywka przypadnie wam do gustu :)

Miałyście już? Co sądzicie?