Hej wam!
Jak dbacie o swoje usta? Dbacie o nie? Oczywiście wiadomo, o usta trzeba dbać. Istnieje wiele czynników, które niestety ale szkodzą naszym ustom. W zimie - mróz, latem- ciepło. Nasze usteczka, nie mają łatwo! Chyba każdy z nas zna te uczycie wyschniętych i popękanych ust, wtedy każdy ruch nimi, może być dla nas bolesny.
Problem wysuszonych, pękających ust pojawia się zarówno podczas letnich upałów jak i zimowych dni, kiedy to intensywnie korzystamy z ogrzewania. Powietrze staje się wówczas suche i negatywnie wpływa na naszą naturalną barierę ochronną. Nic dziwnego, że tak delikatna przecież skóra ust pęka, sprawiając nam przy tym niemały ból. Tak być jednak nie musi!
Te słowa możemy przeczytać przy opisie produktu, który chciałabym wam dziś przedstawić. Są to pomadki ochronne, które są idealne na każdą okazje. Pomadki do testów otrzymałam od Lagenko i zapraszam was do przeczytania mojej opinii na ich temat!
Opis produktu:
Wysuszone i popękane usta to już przeszłość! Wypróbuj pomadkę kolagenową!
Kolagenowa pomadka do ust od Colway nie jest kolejną na rynku zwykłą
„szminką ochronną”. Jest to unikatowe serum, które regeneruje delikatną
skórę, przywraca jej sprężystość i doskonale chroni przed niekorzystnymi
czynnikami zewnętrznymi. Dzięki temu, że jest ona całkowicie bezwonna i
bezbarwna idealnie nadaje się zarówno dla kobiet jak i mężczyzn.
Doskonała kombinacja naturalnych składników …
To właśnie im kolagenowa pomadka ochronna zawdzięcza swoją skuteczność.
Co znajdziemy zatem w jej składzie? Przede wszystkim rewolucyjny
kolagen pozyskiwany z najszlachetniejszych ryb; elastynę, która
doskonale nawilża i regeneruje przesuszoną skórę; naturalne olejki
(arganowy oraz jojoba) odpowiedzialne za wygładzenie naskórka i ich
ujędrnienie.
Dodatkowo w składzie tego niesamowitego preparatu znajduje się też
kompleks witaminowy (m.in. witamina A, F, E kojąca i łagodząca stany
zapalne, czy witamina C pomagająca w zwalczaniu infekcji bakteryjnych).
Na uwagę zasługuje też Masło Shea. Jego zadaniem jest natłuszczanie oraz
zapobieganie utracie wody. Wykazuje również działanie przeciwzapalne i
antybakteryjne a także rewitalizujące. Z kolei Oligopeptyd palmitylu,
który także znajdziemy w kolagenowej pomadce jest w stanie głęboko
wniknąć w skórę i pobudzić produkcję naturalnego kolagenu czy kwasu
hialuronowego. To właśnie te wszystkie składniki sprawiają, że
spierzchnięte i wysuszone usta bardzo szybko odzyskują aksamitną
gładkość, elastyczność i ładny wygląd. Prezentowany preparat wykazuje
też oczywiście działanie antystarzeniowe.
Jak stosować:
Jedno opakowanie zawiera trzy sztuki pomadek. Możesz je zatem podarować
także swojej rodzinie. Pomadkę należy nanieść cienką warstwą na
wysuszone usta i stosować codziennie dla zapewnienia im pełnej ochrony.
Skład: kolagen, elastyna, oligopeptyd palmitylu, masło Shea, olej arganowy i jojoba, witaminy A, C, E, F
Moja opinia:
Zapach: W opisie znajdziemy informacje, że pomadka jest bezwonna. Z czym się zgadzam. Nie czuję zapachu tej pomadki.
Konsystencja: Produkt aplikuje się na usta z zaskakującą łatwością. Konsystencja jest bardzo aksamitna, wystarczy jedno pociągnięcie, a na naszych ustach znajduje się odpowiednia ilość kosmetyku. Ogromy plus ! Aplikacja jest bardzo łatwa i przyjemna, na ustach od razu czuć produkt. Pomadka jest bezbarwna, nie nadaje koloru naszym ustom. Po aplikacji nasze usta są delikatnie błyszczące i wyglądają bardzo zdrowo.
Działanie :W końcu przechodzimy do najważniejszego punktu, każdego testu. Działanie! Tak jak już wyżej wspomniałam, tuż po aplikacji czujemy na ustach delikatną "powłoczkę". Jest to bardzo przyjemne uczucie. Usta nie są suche, wszystkie skórki zostają nawilżone, a nasze wargi nabierają zdrowego wyglądu. Pomadki, które otrzymałam były dla mnie wręcz idealne, akurat miałam rankę na dziąśle i kiedy używałam jakiś tam kremów leczniczych, skutkiem ubocznym były suche i popękane usta. Moje są bardzo delikatne i są wrażliwe na każdy zły czynnik, więc ten produkt był dla mnie idealnym ratunkiem. Pomadkę stosowałam sobie co jakiś czas ,codziennie i muszę wam powiedzieć, że moje usta bardzo szybko wróciły do swojego zdrowego stanu! Byłam naprawdę zaskoczona, bo zazwyczaj moje usta "leczą się" dość długo i zazwyczaj mam z nimi ogromny problem. Szczypanie, pieczenie, odchodzące skórki.. dziś już mogę o tym zapomnieć właśnie dzięki tej pomadce!
Produktu używam codziennie, wole takie pomadki od błyszczyków. Usta się nie kleją, ale wyglądają bardzo ładnie, kobieco i przede wszystkim - zdrowo! Są nawilżone, wygładzone i mięciutkie. Produkt jest też bardzo wydajny. Raz pomalowane usta delikatną warstwą, pozostaną miłe i głądki przez długi czas. Nie ma potrzeby "smarowania" ust co chwilkę, czego doświadczam zazwyczaj przy innych pomadkach. Jedną pomadkę otrzymała moja mama, kolejną zostawiam sobie na lato.
-Szybsze gojenie sie ranek
-Wygładzenie ust
-Natłuszczenie i nawilżenie
-Wydajność
-Wygląd pomadki na ustach
-Ogólnie działanie
-Brak parabenów
-Naturalność produktu
Minusy:
-Cena
-Dostępność
Cena i dostępność: 47 zł za trzy produkty i znajdziecie je TUTAJ
Mieliście? A może jesteście chętni do zakupu?
Nie miałam nigdy styczności z tymi produktami :)
OdpowiedzUsuńJa używam zwyczajnej pomadki i jestem z niej bardzo zadowolona :) Ale tej jeszcze nie miałam okazji wypróbować :)
OdpowiedzUsuńhttp://picture-ofme.blogspot.com/
Jak bedziesz miała okazję to wypróbuj! Jest bardzo podobna do tych zwykłych pomadek, ale daje zdecydowanie lepszy efekt. W szczególności, gdy usta są już popękane i chcemy szybciutko zregenerować wargi.
UsuńBardzo fanie się zapowiadają te pomadki :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji spotkać tych produktów. Cena też kosmiczna jak za pomadki.
OdpowiedzUsuńNigdy ich nie używalam i nie slyszalam ale chetnie bym wypróbowała bo czasem moje usta tez są popękane. ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post i proszę o kliki w linki. :)
http://nataly-natalyy.blogspot.com/2015/04/must-have.html
też mam ogromny problem z pękającymi ustami, dzięki temu produktowi się mi polepszyło :)
Usuńtak naprawdę bardzo ciężko jest niestety znaleźć idealną pomadke..;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nich słyszę, brzmi bardzo zachęcająco, bo chociaż ja nie używam pomadek (z lenistwa głównie, mam taki słomiany zapał, 3 dni smaruję co 5 minut, a potem zapominam :D), to taka bardzo by mi się przydała. Niestety cena jest trochę spora, ale przy otrzymaniu trzech intensywnie regenerujących produktów, to nie jest tak źle.
OdpowiedzUsuńhttp://sloiczeknutelli.blogspot.com/
Cena faktycznie powalająca ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie mam bardzo suche usta. Spowodowane jest to tym, że miałam katar i często wycierałam nos chusteczką, co podrażniało również usta. Potrzebuję jakiegoś balsamu, a tu taki post! Dzięki!
OdpowiedzUsuńWidać, że bardzo napacowałaś się pisząc tę recenzję!
Kinga's Blog -> klik <-
Nie wiedziałam, że w ofercie Colway znajdują się również kosmetyki przeznaczone do pielęgnacji ust. Fajny pomysł z pakowanie po trzy sztuki, pomadki zazwyczaj kończą mi się w bardzo szybki tempie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :D Pomadki są nowe w ich ofercie
OdpowiedzUsuńja używam z eveline taki sos ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Mam białą i granatową, są bardzo fajne i dobrze nawilżają :)
OdpowiedzUsuńPerfect post. I'm like it a lot. Thanks a lot for visiting and for such a nice comment. Keep in touch, pls. :*
OdpowiedzUsuńhttp://mylovelyfashionbih.blogspot.com/
nie miałam okazji jej wypróbować jeszcze :> ale chciałabym ją wypróbować :D
OdpowiedzUsuńhttp://kwiatonator28.blogspot.com/
cena juz mnie odstraszyła, za dużo
OdpowiedzUsuńjak na pomadkę :) ale przydałaby mi się
taka, bardzo często wysychają mi usta ;)
pozdrawiam cieplutko myszko ;*
ayuna-chan.blogspot.com
Wow!
OdpowiedzUsuńVery nice Post! Thanks!
And you have very nice Pics!!!!
I follow U! ;o)
Have a nice Day!
xoxo Jacqueline
www.hokis1981.blogspot.com
trochę drogo;P
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o tym produkcie ;3 cena widzę dość wysoka ;3
OdpowiedzUsuńnaataluunia.blogspot.com
Pierwszy raz widzę te pomadki. 47 zł za 3 sztuki można przeżyć ;p Szkoda tylko, że pomadki są bezwonne, bo ja bardzo lubię pachnące produkty do ust, od razu przyjemniej mi się ich używa. Moim ulubionym kosmetykiem do pielęgnacji ust jest balsamik Balmi ;)
OdpowiedzUsuńNie znam. Wygladają zachęcająco.chociaż ostatnio kupiłam te słynne jajeczko eos- i kurka wodna- o co chodzi z tymi zachwytami, to nie wiem...
OdpowiedzUsuńJa mam obsesje na punkcie pielęgnacji ust:) muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńNie znam ich pierwszy raz je widzę :]
OdpowiedzUsuńMuszę polecić moim koleżanką, wiele z nich ma problem z suchymi a nawet popękanymi ustami. Piękne zdjęcia. Przyjemnie się czyta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post. Będzie słodko, a na pewno o słodyczach. Bardzo zależy mi na twojej opinii i kliknięciu +1 w Google.
www.gabriel-data.blogspot.com - MY BLOG
Fashion Projects
Mam i bardzo sobie ją chwalę, świetnie nawilża i wygładza :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę :P
OdpowiedzUsuńnice as always :) have a nice weekend, kisses :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.itsmetijana.blogspot.com/
Nigdy wcześniej ich nie widziałam :P
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę, ale prezentują się ładnie :)
OdpowiedzUsuńnie spotkałam się z nimi nigdzie wcześniej, wyglądają zachęcająco. bardzo ładnie i szczerze napisana recenzja
OdpowiedzUsuńimhusky.blogspot.com
Oh wow! This is a good brand. Nice product selection. Great post :)
OdpowiedzUsuńhttp://pedisource.com
nie znam tych pomadek - ja używam z Nivea granatowej
OdpowiedzUsuń