Joanna, Naturia, Peeling myjący
Witam was serdecznie, dziś jest już was 16 z czego bardzo się cieszę! Dziękuję również za każdy komentarz. Każdy z nich motywuje mnie do dalszej pracy!
Dziś przyszedł czas na kolejną recenzję. Będzie to Peeling myjący, który zakupiłam w biedronce jakiś czas temu i jakiś czas temu pusta butelka wylądowała w koszu. Dlatego posłużę się dziś zdjęciami z internetu.
Dziś przyszedł czas na kolejną recenzję. Będzie to Peeling myjący, który zakupiłam w biedronce jakiś czas temu i jakiś czas temu pusta butelka wylądowała w koszu. Dlatego posłużę się dziś zdjęciami z internetu.
Ja zdecydowałam się na małą buteleczkę, z truskawką. Choć przyznam szczerze, że miałam dość spory problem z wyborem. Nie pamiętam dokładnie ile było "zapachów" ale każdy pachniał zdecydowanie ciekawie Żaden nie odpychał mnie od siebie.
Zachęciła mnie cena i do dziś żałuję, że nie wzięłam kilku buteleczek. Peeling jest gruboziarnisty, dlatego nadaje się dla całego ciała. Ładnie się pieni i nie kuje( tak miałam już niestety z takim do czynienia, który tylko podrażniał ). Szczerze powiem, że jestem zaskoczona, że za tak niską cenę można kupić dobry produkt. Nie mam żadnych zastrzeżeń, skóra jest ładna, delikatna, gładka. A po schodzącej skórze nie ma żadnego śladu. Co dla mnie jest najważniejsze, bo bardzo schodzi mi skóra i z czoła i z nosa :( Jeszcze warto wspomnieć, że starcza na bardzo długo- co też mnie zaskoczyło.
Serdecznie polecam!
Jeszcze zobaczmy co znajdziemy na temat tego produktu.
Peeling myjący o owocowym zapachu doskonale
wygładza i odświeża ciało. Specjalnie dobrana receptura zawiera
nawilżający ekstrakt owocowy (w zależności od wersji: z kiwi,
pomarańczy, truskawki, porzeczki lub grapefruita) oraz drobinki
ścierające, które usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka.
Wspaniałe rezultaty:
- oczyszczona i odświeżona skóra
- gładsza i milsza w dotyku
- przyjemnie pachnąca
Dostępny w 7 wersjach: kiwi, pomarańcza, truskawka, porzeczka, grapefruit, gruszka i żurawina.
Skład: /Kiwi/ Aqua, Polyethylene, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Disodium Laureth-3, Sulfosuccinate Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Acrylates / C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Triethanolamine, Polyquaternium-7, Coceth-7PPG-1-PEG-9 Lauryl Glycol Ether, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Actinidia Chinesis Fruit Extract, Propylene Glycol, Disodium EDTA, Parfum, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Linalool, Synthetic Wax, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, CI:19140, CI:42090, CI:77499.
Cena: 3,99zł / 100ml
Wspaniałe rezultaty:
- oczyszczona i odświeżona skóra
- gładsza i milsza w dotyku
- przyjemnie pachnąca
Dostępny w 7 wersjach: kiwi, pomarańcza, truskawka, porzeczka, grapefruit, gruszka i żurawina.
Skład: /Kiwi/ Aqua, Polyethylene, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Disodium Laureth-3, Sulfosuccinate Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Acrylates / C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Triethanolamine, Polyquaternium-7, Coceth-7PPG-1-PEG-9 Lauryl Glycol Ether, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Actinidia Chinesis Fruit Extract, Propylene Glycol, Disodium EDTA, Parfum, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Linalool, Synthetic Wax, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, CI:19140, CI:42090, CI:77499.
Cena: 3,99zł / 100ml
// źródło wizaz.pl
Jak sami widzicie jest siedem wersji, jest w czym wybierać. :)
Znów posłodziłam, ale na razie jakoś mam ochotę opisywać produkty, które mnie miło zaskoczyły :)
edit.
Wlaśnie zasz do skrzynki, gdzie czekał na mnie maly prezent - niespodzianka, są to dlugopisy od strony zafree.com.pl serdecznie dziękuje, a wszystkich serdecznie tam zapraszam. Znajdziecie tam darmowe próbki przeróżnych rzeczy ;)
edit.
Wlaśnie zasz do skrzynki, gdzie czekał na mnie maly prezent - niespodzianka, są to dlugopisy od strony zafree.com.pl serdecznie dziękuje, a wszystkich serdecznie tam zapraszam. Znajdziecie tam darmowe próbki przeróżnych rzeczy ;)
Lubię ten kosmetyk. Ale nie używam go już do twarzy tylko na ciało, gdyż mam żel myjący do twarzy z granulkami pilingującymi :) Jeśli chodzi o sól i wannę to podsunęłaś mi pomysł pewien :*
OdpowiedzUsuńSuper nagłówek bloga! :D Fajny post, może kupię sobie taki peeling. :D
OdpowiedzUsuńhttp://be-better-today.blogspot.com/
fajne kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńobserwuje i pozdrawiam ;)
http://karoraa.blogspot.com
Witamy ;d Bardzo fajny post ;d Obserwujemy? :)
OdpowiedzUsuńMamy wielką prośbę ;) Wejdź w linki zawarte w naszym ostatnim poście : )
http://jakdwiekroplewody.blogspot.com/2013/11/sheinside.html
To dla nas ważne. Na pewno się odwdzięczymy.
Kosmetyki ; )
OdpowiedzUsuń♠ olusiek-blog.blogspot.com
Używałam tego peelingu ale o zapachu pomarańczy, świetny jest - muszę sobię kupić jeszcze jakiś *-*
OdpowiedzUsuńhttp://modowyfreestyle.blogspot.com
Pozdrawiam
ja mam gruszkowy i jest super :)))
OdpowiedzUsuńTeż go kiedyś miałam:-) Ten peeling od Joanny można znaleźć chyba w każdym sklepie:-)
OdpowiedzUsuńja miałam kiedyś taki peeling tylko że z kiwi :)
OdpowiedzUsuńświetny ma zapach :)
zapraszam justsayhei.blogspot.com